Aby przeciwstawić się pomysłom urzędników, rodzice zaczęli się spotykać i organizować na forach internetowych. Jak informował wówczas "Dziennik Bałtycki", wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego osiemnaście spośród stu czterech szkół w Gdyni miało zostać zreformowanych. Restrukturyzacja polegać miała główne na łączeniu oddziałów i stopniowym wygaszaniu niektórych placówek. W efekcie zwolnić miało się pięć budynków. Ich przeznaczenie nie było wówczas jeszcze znane.
Uczniowie obawiali się, że będą zmuszeni do zmiany szkół. Z kolei nauczyciele bali się utraty miejsc pracy. Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni, uspokajał. Zapewniał, że liczba klas ani nauczycielskich etatów nie ulegnie zmianie.
Na stronie internetowej "Dziennika Bałtyckiego" przeczytać możecie, z których placówek rodzice i uczniowie protestowali najgłośniej.
Zachęcamy też do zajrzenia do pozostałych kartek z kalendarza i wspomnień z najciekawszych wydarzeń w Gdyni w ostatnich latach. Wyświetlą się po kliknięciu w ten link.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
