Zablokowany został jeden z pasów ul. Morskiej w stronę Rumi. Remont natychmiast spowodował wzmożenie i tak już uciążliwych korków.
- To znakomity pomysł, aby główną drogę dojazdową na Półwysep Helski blokować w środku lata - mówił z przekąsem Paweł Suszka, mieszkaniec Gdyni. - Turyści są wprost zachwyceni inwencją Zarządu Dróg i Zieleni. Poważnie zaś mówiąc, nie można było zaplanować tego remontu w maju, albo we wrześniu, poza sezonem wakacyjnym? Wystarczy przecież tylko trochę pomyśleć.
Kierownictwo Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni argumentowało jednak, że w przypadku tak ruchliwej ulicy, jak Morska, nie da się zaplanować remontu tak, aby nie spowodował utrudnień. Według ówczesnego zastępcy dyrektora ZDiZ Macieja Karmolińskiego termin wakacyjny wcale nie był taki zły. Na stronie internetowej "Dziennika Bałtyckiego" możecie sprawdzić, jakich jeszcze argumentów za remontem ul. Morskiej w sierpniu 2015 roku używali urzędnicy.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?