Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia. Dom przy ulicy Uranowej zagraża bezpieczeństwu - twierdzi mieszkanka Pogórza [ZDJĘCIA]

Marcin Lange
Tam w końcu dojdzie do tragedii. I to przez opieszałość odpowiednich służb - mówi nasza Czytelniczka o ruderze przy ul. Uranowej.

Zrujnowany dom, który sprawia wrażenie jakby miał się w każdej chwili zawalić. Obok szopa, która również stoi na słowo honoru. Tak właśnie prezentuje się posesja przy ul. Uranowej 15 w gdyńskiej dzielnicy Pogórze Dolne. Na dodatek obiekt systematycznie ulega degradacji, gdyż jest regularnie odwiedzany m.in. przez złomiarzy, którzy pozbawiają go kolejnych metalowych elementów. Co więcej, trzy razy w ciągu ostatniego roku wybuchał tam pożar. Jak na razie nikt nie ma pomysłu, jak ten problem rozwiązać.

Od ponad roku o jej zabezpieczenie stara się Irena Kubiszyn, która mieszka w jej pobliżu. Śle pisma, gdzie się tylko da, stara się zainteresować sprawą odpowiednie służby oraz miejskich urzędników. Od ponad dwunastu miesięcy nie przynosi to żadnego efektu.

- Zależy mi na tym, aby obiekt został zabezpieczony przed osobami postronnymi - tłumaczy powody swoich działań Irena Kubiszyn. - Budynek przy ul. Uranowej, a raczej to, co z niego pozostało, po prostu jest zagrożeniem i niewykluczone, że w końcu dojdzie do tragedii. Nie dość, że jest systematycznie rujnowany przez wandali i złomiarzy, to jest też popularnym miejscem zabaw dzieci, obok przebiega także droga do szkoły. Obym się myliła, ale w końcu dojdzie tam do tragedii. I to przez opieszałość odpowiednich służb - dodaje nasza Czytelniczka.
Oczywistym wydaje się, że obiekt powinni zabezpieczyć jego właściciele, ale... no właśnie. Właściciele posesji nie żyją, a ich spadkobiercy się do tego nie kwapią.

Mieszkanka Pogórza Dolnego sprawą próbowała zainteresować Straż Miejską, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Gdyni, urzędników, a także gdyńskich radnych.
- Straż Miejska stwierdziła, że spadkobierców ustalić nie może, więc nie ma jak wyegzekwować zabezpieczenia posesji. Z ich strony obiekt zostanie jedynie objęty kontrolą rewirowego - mówi Irena Kubiszyn. - Natomiast Wydział Polityki Gospodarczej i Nieruchomości w gdyńskim magistracie twierdzi, że poinformował spadkobierców o konieczności zabezpieczenia obiektu. To jednak pozostało bez odzewu. Podobnie zresztą jak moje pismo skierowane do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Gdyni - kończy nasza Czytelniczka.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto