Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Boisko GOSiR-u nie dostanie nowej sztucznej murawy.

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Tomasz Bołt
Nie ma już najmniejszych szans, aby w tym roku, jak planowano, wymienić sztuczną nawierzchnię trawiastą na treningowym boisku Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Co więcej, władze GOSiR będą procesować się z niedoszłym wykonawcą, który chce zwrócenia wpłaconych na konto samorządowców pieniędzy.

- Sprawa aktualnie jest w sądzie, nasi prawnicy sformułowali już odpowiedni wniosek - przyznaje Marek Łucyk, dyrektor GOSiR.

Sztuczna murawa przy parkingu na obiektach GOSiR, w tzw. klatce, na której trenują młodzi piłkarze gdyńskiej Arki i Bałtyku, ale także zawodnicy KP Gdynia i reprezentanci jeszcze kilku innych klubów, nadaje się do wymiany, bo jest już mocno sfatygowana. Dawniej, gdy ją kładziono, była w Trójmieście prawdziwym hitem, pierwszym takim boiskiem w Gdyni.

- To było jednak 10 lat temu - mówi Marek Łucyk. - Sztuczna trawa, choć bardzo wytrzymała, przy tak długiej, intensywnej eksploatacji nadaje się do wymiany.

Nową nawierzchnię przedstawiciele GOSiR spodziewali się położyć z pomocą fachowców z wyspecjalizowanej firmy już w pierwszej połowie tego roku. W budżecie miasta zabezpieczono na ten cel 1 mln zł. Rozstrzygnięto przetarg, zgłosił się chętny wykonawca, wszystko było już na dobrej drodze, jednak ostatecznie sprawa utknęła w miejscu. Jak mówią przedstawiciele GOSiR, fachowcy z wyłonionej przez miasto firmy z niezrozumiałych dla urzędników powodów nie pojawili się na placu budowy. Co więcej, zażądali od miasta zwrotu wypłaconych wcześniej kwot, uprawniających ich do rozpoczęcia inwestycji.

Wykonawca, aby rozstrzygnąć na swoją korzyść przetarg, zobowiązany jest wcześniej uiścić wadium. Często są to dosyć duże sumy pieniędzy, przy inwestycjach szacowanych na miliony złotych mogą wynosić nawet kilkadziesiąt tysięcy. Miasto jednak idzie w zaparte i nie zamierza zwracać ani grosza.

Czytaj też: Sportowe emocje w weekend

- W tej sytuacji nie widzimy do tego podstaw - mówi Marek Łucyk. - Skierowaliśmy sprawę do sądu i niech tam zapadnie wiążące rozstrzygnięcie, czy niedoszłemu wykonawcy należy się zwrot pieniędzy. Jeśli sąd nam tego nie nakaże, wpłaconej dotychczas kwoty na pewno nie oddamy.

Najgorszy w całej sprawie jest fakt, iż na sytuacji tej nieco cierpią młodzi adepci piłki nożnej, trenujący w Gdyni swoją ulubioną dyscyplinę sportu. Nie wiadomo bowiem, kiedy doczekają się nowej murawy na obiekcie GOSiR.

- Wypadałoby zrealizować inwestycję w przyszłym roku, ale wcale nie jest to do końca pewne - mówi Marek Łucyk. - Potrzebne są na to pieniądze, a prace nad przyszłorocznym budżetem dopiero trwają i jego projektu nie ma.

Tymczasem młodzi adepci piłki nożnej narzekają, że stara murawa jest już zbyt twarda, co grozi kontuzjami podczas upadków. Na szczęście jednak od czasów, kiedy powstawała, w mieście wybudowano kilka innych nawierzchni ze sztuczną trawą i na nich także trenerzy gdyńskich grup młodzieżowych mogą prowadzić treningi. Władze Gdyni postanowiły zainwestować w pełnowymiarowe boisko piłkarskie wraz z zapleczem w dzielnicy Witomino.

Wenta i spółka w Gdyni

Sztuczna trawa na tym obiekcie powoduje, że treningi można prowadzić na nim praktycznie przez cały rok. Dodatkowo wybudowano także boisko ze sztuczną nawierzchnią na Grabówku, w ramach ogólnopolskiego programu Orlik. Kolejna taka płyta powstała ponadto przy Zespole Szkół nr 14 na ul. Nagietkowej na Dąbrowie. Na wszystkich tych obiektach trenerzy z powodzeniem mogą prowadzić szkolenie młodzieży.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdyni prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto