Do zdarzenia doszło w środę tuż przed północą. Policjanci z Chyloni zostali wezwani na miejsce kolizji, do której doszło na ul. Chabrowej. Gdy dojeżdżali, zauważyli pojazd osobowy marki Volvo, który uderzył w znak drogowy.
Obok pojazdu był jego właściciel, który poinformował stróżów prawa, że nie był on kierującym. 29-latek był pod wpływem alkoholu i informacje przekazywane policjantom były niejasne i zastanawiające. Mężczyzna upierając się przy swojej wersji zdarzeń, poddał się dobrowolnie badaniom na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik - blisko 2 promile.
Następnego dnia, gdy przyszedł do komisariatu złożyć zawiadomienie o rzekomej kradzieży swojego auta, funkcjonariusze już wiedzieli, że to fikcja, a historię którą wymyślił to tylko po to, by uniknąć odpowiedzialności karnej za jazdę na podwójnym gazie.
Teraz mieszkaniec Gdyni odpowie za dwa przestępstwa: jazdę po procentach oraz zawiadomienie policji o niepopełnionym przestępstwie.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym zagrożone jest karę do 5 lat pozbawienia wolności, zawiadomienie o niezaistniałej kradzieży - do lat 2.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?