- Rebelianci pokazali dużo serca do gry, ale nasze formacje ataku i obrony już w pierwszej połowie rozstrzygnęły losy meczu. Zagraliśmy bardzo skutecznie i ani na chwilę nie straciliśmy koncentracji. Trzecia kwarta nam nie wyszła, ale po miażdżących pierwszych dwóch częściach gry czasem wkrada się rozkojarzenie. Już od wtorku zaczniemy przygotowania do wielkiego meczu na Stadionie Narodowym w Warszawie. Zaplanowaliśmy sześć treningów przed wyjazdem do stolicy. Jutro dowiemy się kto będzie naszym rywalem i zaczniemy przygotowania taktyczne pod kątem konkretnej drużyny - powiedział Maciej Cetnerowski, trener Seahawks Gdynia.
- Seahawks byli od nas dużo lepsi. Pokazali klasę. Walczyliśmy jednak do końca. Jest to znakomity zespół, który za dwa tygodnie na Stadionie Narodowym w Warszawie pokaże że po tylu latach należy mu się w końcu mistrzostwo. Wielkie gratulacje należą się Maciejowi Cetnerowskiemu za to, że to polski trener zbudował drużynę, która w każdym roku liczy się walce o najwyższe cele - przyznał Łukasz Samojłowicz, trener defensywy AZS Silesia Rebels.
Dla Jastrzębi jest to trzeci finał w historii. Dwa poprzednie zakończyły się porażką gdyńskiej drużyny. W obu przypadkach lepsi od Seahawks okazały się Orły ze stolicy.
Finałowym rywalem Seahawks Gdynia będzie Warsaw Eagles, który pokonał Devils Wrocław 37:20.
Seahawks Gdynia - AZS Silesia Rebels 52:7 (19:0, 20:7, 6:0, 7:0)
I kwarta:
7:0 - przyłożenie Kyle’a McMahona po 5-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Jakub Fabich)
13:0 - przyłożenie Kyle’a McMahona po 45-jardowej akcji biegowej
19:0 - przyłożenie Sebastiana Krzysztofka po 16-jardowej akcji biegowej
II kwarta:
25:0 - przyłożenie Gawła Pilachowskiego po 6-jardowej akcji biegowej
32:0 - przyłożenie Josha LeDuca po 26-jardowej akcji po podaniu Kyle’a McMahona (podwyższenie za jeden punkt Maciej Siemaszko)
32:7 - przyłożenie Zbigniewa Szrejbera po 39-jardowej akcji po podaniu Michała Kołka (podwyższenie za jeden punkt Kajetan Grochowski)
39:7 - przyłożenie Kyle’a McMahona po 9-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Maciej Siemaszko)
III kwarta:
45:7 - przyłożenie Tomasza Mechlewicza po 20-jardowej akcji po podaniu Kyle’a McMahona
IV kwarta:
52:7 - przyłożenie Kyle’a McMahona po 9-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Kyle McMahon).
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?