Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. Eksperci zastanawiali się nad znaczeniem polskiego kapitału w czasie kryzysu

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Forum Wizja Rozwoju. Polski kapitał zdał egzamin w czasie kryzysu – mówią eksperci
Forum Wizja Rozwoju. Polski kapitał zdał egzamin w czasie kryzysu – mówią eksperci Jakub Steinborn
Kapitał narodowy zdał egzamin w czasie kryzysu, polskie firmy dbały o swoich pracowników, a gospodarka poradziła w trudnej sytuacji – to wnioski, które wysnuli eksperci biorący udział w Forum Wizja Rozwoju. Jak podkreślali prelegenci, najcenniejszym kapitałem narodowym, ich zdaniem, są po prostu Polacy.

Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. Znaczenie narodowego kapitału w czasie kryzysu

Na temat kapitału narodowego, jego budowy, sposobów reakcji rozmawiali eksperci na jednym z paneli Forum Wizja Rozwoju. Ich zdaniem, polski kapitał zdał egzamin podczas kryzysu i zabezpieczył miliony Polaków. Jak podkreślano, skończyła się era państwa jako stróża nocnego, teraz dużo skuteczniejszy jest model państwa przedsiębiorczego.

– Nie jestem zwolennikiem skrajnie liberalnych poglądów na gospodarkę, które szczególnie skompromitowały się teraz w czasach kryzysu – mówił Jan Szewczak, członek zarządu ds. finansowych w PKN Orlen. – Kapitał narodowy absolutnie zabezpieczał Polaków w czasie kryzysu. Wielkie zachodnie koncerny przyglądały się kryzysowi w Polsce, a my reagowaliśmy. Setki miliardów złotych wpompował w gospodarkę właśnie nasz rząd. To było niezbędne i okazało się bardzo skuteczne. Jako kraj wyszliśmy z kryzysu obronną ręką.

– Niektóre nasze spółki Skarbu Państwa zanotowały rekordowe zyski. Musimy być jednocześnie menadżerem, ale mieć też Polskę w sercu. Zadbaliśmy o swoje i teraz widzimy tego efekty. Jesteśmy w fazie rewolucji energetycznej, jednak nie chcemy za nią nadążać. My chcemy wyprzedzić te rozwiązania. Dlatego właśnie podejmujemy kwestie wodoru czy odnawialnych źródeł energii.

– Ci wszyscy, którzy obrzydzali nam polski kapitał, to świadczy o ich małości – mówił Jan Szewczak. – Mówił o tym wczoraj premier Morawiecki, że musimy tworzyć duże podmioty, nikt nie będzie się na małych oglądał. Ten biznes będzie coraz bardziej drapieżny. Wizja rozwoju przyjęta przez Polskę w 2015 roku jest jak najbardziej słuszna. Skala wyzwania przed nami jest ogromna, ale jestem przekonany, że sobie z nią poradzimy.

Forum Wizja Rozwoju. Bez polskich firm kryzys pandemiczny byłby o wiele bardziej tragiczny?

Prezesi polskich firm i agencji odpowiadającej za przedsiębiorczość podkreślali rolę kapitału polskiego w codziennym życiu Polaków.

– Podczas pandemii PKN Orlen przekazał łącznie 120 mln zł na walkę z pandemią – zauważył Mikołaj Różycki, p.o. prezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. – Jakie środki przekazały wtedy na walkę z pandemią zagraniczne firmy funkcjonujące w Polsce? Lokalnie filie nie mają swobody decyzyjnej. W czasach kryzysu każdy dba o siebie. Odrobiliśmy lekcję i już dzisiaj wiemy, że nie tyle kapitał ma narodowość, co ma swoją stolicę. Dzisiaj musimy się mądrze bronić.

Inni zwracali uwagę na zmianę ekonomicznego spojrzenia na gospodarkę i przypominali, że pogląd polegający na bronieniu narodowego kapitału przed zagranicznym to pomysł stosunkowo niedawny.

– Pamiętajmy, że funkcjonujemy w gospodarce globalnej – mówił Witold Wiliński, prezes Zarządu GPW Tech S.A. – Musimy spojrzeć na kapitał z perspektywy zmieniającego się paradygmatu ekonomicznego. Ten paradygmat liberalny uległ przekształceniu, rządy chronią swoje spółki przed kapitałem zagranicznym. W Polsce rola kapitału i ochrona aktywów w polskiej myśli gospodarczej pojawiły się dopiero niedawno. Z punktu widzenia narodowości kapitału i naszej gospodarki, widzimy, że polskie spółki bardziej dbają np. o swoich pracowników.

Przypominano również o roli państwa w czasie pandemii.

– Mądrze zarządzane państwo polega na bezpieczeństwu i odpowiedzialności – podkreślał Cezariusz Lesisz, prezes zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu. – Nasze państwo zdało egzamin w czasie kryzysu, szybko zareagowaliśmy na kryzys. Utrzymaliśmy miejsca pracy i ubezpieczyliśmy środkami przedsiębiorców. Nie wiedzieliśmy na początku, jak się rozwinie pandemia, jednak reakcja państwa uspokoiła nastroje.

Jak podkreślano, Polska jest obciążona negatywnym myśleniem. Apelowano również o współpracę spółek Skarbu Państwa i prywatnych polskich przedsiębiorców.

– Musimy sobie zadać pytanie, jak my do tego kapitału narodowego podchodzimy – zaznaczał Bartłomiej Pawlak, wiceprezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju. – Brałem udział w procesach transformacyjnych, jeżeli chodzi o energetykę 20 lat, zainwestowano ogromne pieniądze, ale nie jestem teraz w stanie wymienić ani jednej polskiej firmy, która na tym skorzystała, no może poza deweloperami.

– Musimy zbudować polski łańcuch wartości i to będzie nasza miara sukcesu. Musimy stworzyć warunki, żeby nasz local content mógł się rozwinąć i zostać w kraju, a nie emigrować zagranicę. Kapitał związany ze Skarbem Państwa jest bardziej cierpliwy niż kapitał prywatny. Jeżeli Orlen inwestuje na Litwie, czy w Niemczech, to oczywiście jest to inwestycja rynkowa, ale gra też dla nas na innych nutach. Polacy są dumni widząc, że nasza firma inwestuje również zagranicą.

Usłyszeliśmy również parę zdań na temat zagranicznego kapitału w Polsce, którego udział, zdaniem panelistów, jest wysoki.

– Polskie firmy broniły lokalnego rynku podczas kryzysu koronawirusowego, starały się nie zwalniać pracowników, korzystały ze wszystkich narzędzi tarczy antykryzysowej – podkreślał Przemysław Sztandera, prezes zarządu Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. – W przypadku firm zagranicznych, bardzo wyraźnie było widać, że bronią one swoich lokalnych rynków. Polski inwestor dbał o swoich ludzi. Po 1989 r. jedynym sposobem, aby się rozwinąć, było ściąganie do Polski zagranicznego kapitału, jednak powinniśmy sobie zadać pytanie o proporcje udziału zagranicznego kapitału w Polsce, żeby w czasach kryzysu ich decyzje nie odbijały się negatywnie na polskiej gospodarce. Obecnie udział zagranicy jest zdecydowanie za wysoki, jednak nie chodzi o to, żeby tego zakazywać, zamiast tego powinniśmy, i to robimy, promować polskie firmy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto