Właśnie na takie mecze apetyty ostrzą sobie kibice, więc wielka szkoda, że rozpoczynający się o godz. 12:40 pojedynek ponownie odbędzie się bez udziału publiczności. Powodem tego są ciągle obowiązujące obostrzenia sanitarne, mające ograniczyć wzrost zarażeń koronawirusem.
Widzew Łódź, choć jest beniaminkiem Fortuna 1. Ligi, to jego działacze nie ukrywają ambicji jak najszybszego awansu do PKO BP Ekstraklasy. Aby włączyć się do walki o czołowe miejsca w tabeli, kontraktują zawodników z bogatą przeszłością na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Najbardziej znanym zawodnikiem ekipy z Łodzi jest z pewnością Marcin Robak, dwukrotny król strzelców ekstraklasy, który zdobył w niej łącznie aż 120 bramek.
Swojego dorobku w rozgrywkach w krajowej elicie z pewnością wstydzić nie muszą się jednak także m.in. Mateusz Możdżeń, Henrik Ojamaa, Sebastian Rudol, Krystian Nowak, Łukasz Kosakiewicz, Patryk Stępiński, Daniel Mąka, czy Dominik Kun. Taki zestaw zawodników powoduje, że Widzew Łódź "na papierze" dysponuje z pewnością jedną z najsilniejszych drużyn w Fortuna 1. Lidze.
Podopieczni trenera Enkeleida Dobiego jednak jak na razie zawodzą. Zajmują zaledwie jedenaste miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. Zaskakująco niska dyspozycja Widzewa Łódź to szansa dla Arki Gdynia, aby rozprawić się z renomowanym rywalem. Gdyby to się udało, żółto-niebiescy sięgną po trzecie z rzędu zwycięstwo w Fortuna 1. Lidze.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?