Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1. Liga. Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia 4:0 (0:0). 07.03.2021. Szokująco wysoka porażka żółto-niebieskich po fatalnej grze

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Arka Gdynia Facebook
Przykrą niespodziankę sprawili dziś piłkarze Arki Gdynia w 19. kolejce Fortuna 1. Ligi. Żółto-niebiescy zostali rozgromieni 4:0 w Niepołomicach. O tak bolesnej porażce przesądziła fatalna w ich wykonaniu druga część gry.

W podstawowym składzie Arki Gdynia pojawił się kolejny już w tym sezonie debiutant, Łukasz Wolsztyński, który kontrakt z żółto-niebieskimi podpisał zaledwie kilka dni temu. Goście uchodzili za faworyta niedzielnego meczu. Wszak kilka dni temu, we wtorek, arkowcy pokonali Puszczę Niepołomice na tym samym boisku 5:2 w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski.

I rzeczywiście, podopieczni trenera Dariusza Marca od pierwszego gwizdka sędziego próbowali narzucić swoje warunki gry. Jednak z biegiem czasu do głosu coraz częściej dochodzić zaczęli gospodarze. Dla przykładu w 11 min. spotkania po strzale Huberta Tomalskiego piłka uderzyła w słupek. Ostatecznie do przerwy bramek na boisku w Niepołomicach nie było.

Trener Dariusz Marzec widząc, że gra Arce Gdynia się nie układa, postanowił przeprowadzić dwie zmiany w ofensywie. Po zmianie stron na boisku pojawili się Kacper Skóra i Marcus da Silva. Niestety ta część gry zaczęła się dla Arki Gdynia fatalnie. Już w 46 min. gospodarze wyprowadzili skuteczną kontrę, a do siatki trafił Szymon Kobusiński. Niespełna dziesięć minut później sytuacja żółto-niebieskich zrobiła się już naprawdę nieciekawa. Haris Memić tak niefortunnie interweniował, że skierował piłkę do bramki strzeżonej przez Daniela Kajzera. Po godzinie gry natomiast było już w zasadzie po meczu. W polu karnym piłkę zagrał ręką Adam Deja, a jedenastkę wykorzystał Marcin Stefanik.

W 71. min. spotkania gospodarze kolejny raz skontrowali Arkę Gdynia, próbującą strzelić choćby honorowego gola. Szymon Kobusiński trafił do siatki po rękach Daniela Kajzera. Była to druga bramka tego dnia napastnika z Niepołomic.

Arka Gdynia przegrała ostatecznie w Niepołomicach zasłużenie i w szokująco wysokich rozmiarach. Trener Dariusz Marzec musi zrobić teraz wszystko, aby zespół jak najszybciej powrócił na zwycięską ścieżkę i zrehabilitował się za ten blamaż podejmując u siebie 13 marca Górnika Łęczna.

Puszcza Niepołomice – Arka Gdynia 4:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Szymon Kobusiński (46 min.), 2:0 Haris Memić (55 min. - samobójcza), 3:0 Marcin Stefanik (60 min. - karny), 4:0 Szymon Kobusiński
Żółte kartki: Bartosz, Kobusiński, Cikos, Mucha (Puszcza), Deja (Arka).

Arka: Kajzer – Ślesicki (46 Skóra), Danch, Memić, Valcarce -Deja, Łabojko (57 Siemaszko), Sasin, Aleman (46 a Silva) – Żebrowski (83 Mazek), Ł.Wolsztyński. Trener: Dariusz Marzec.
Puszcza: M.Górski – Cikos, Hladik, Zarksis (56 Stefanik), Pięczek – Bartosz (81 Radionow), Tomalski (64 Rakoczy), Serafin, Knap, S. Górski (81 Wyjadłowski) - Kobusiński (81 Mucha). Trener: Tomasz Tułacz.
Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto