Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1. Liga. Oceny piłkarzy Arki po rozgromieniu Resovii. Na zero z tyłu, skutecznie w ataku!

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Przemysław Świderski
Fortuna 1. Liga. Arka Gdynia w piątkowy wieczór, 3 lutego, nie miała najmniejszych problemów, aby pokonać u siebie Resovię. Niżej notowany rywal wyjechał znad morza w drogę powrotną na południe Polski z bagażem czterech bramek. Żółto-niebiescy natomiast w drugim meczu z rzędu nie stracili gola.

Arka Gdynia-Resovia 4:0. Oceniamy piłkarzy żółto-niebieskich

Kibice zgromadzeni na trybunach Stadionu Miejskiego przy ul. Olimpijskiej 5 mogli mieć przed pierwszym gwizdkiem sędziego obawy o końcowy wynik. Choć Arka Gdynia w starciu z niżej notowaną Resovią była zdecydowanym faworytem, to fani mieli świadomość, że żółto-niebiescy w tym sezonie spisują się na własnym obiekcie grubo poniżej oczekiwań.

Dodatkowo trener Hermes borykał się z problemami kadrowymi. Kontuzje wykluczyły z udziału w piątkowym meczu aż trzech obrońców Arki Gdynia.

Nie w pełni sił był Michał Marcjanik, kapitan zespołu. Z urazami borykali się także Bartosz Rymaniak i Przemysław Stolc.

Na szczęście tych osłabień w żadnym stopniu nie było widać na boisku. Arka Gdynia zagrała w końcu na własnym stadionie tak, jak jej kibice życzyliby sobie tego w każdym meczu.

Żółto-niebiescy stworzyli mnóstwo okazji pod bramką przeciwnika i aż cztery z nich wykorzystali. Jednocześnie rzadko kiedy pozwalali zawodnikom Resovii meldować się we własnym polu karnym. Efektem było drugie już z rzędu, zachowane, czyste konto.

W dwóch ostatnich meczach, przeciwko Sandecji i Resovii, Arka Gdynia wbiła rywalom łącznie siedem goli, nie tracąc żadnego. Oby tak dalej!

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto