Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Film o TW "Bolku" wyciekł do sieci. TVN szuka sprawców

Artur S. Górski
W internecie pojawił się film o tajnym współpracowniku SB o pseudonimie "Bolek", w którym pojawiają się tezy o współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa. Po kilku godzinach został zablokowany. Na portalu YouTube pojawił się komunikat: "Ten film wideo jest niedostępny z powodu otrzymania roszczenia dotyczącego praw autorskich przez TVN SA".

Zdaniem rzecznika stacji Karola Smoląga nie ma mowy o cenzurze politycznej, ani specyficznej reklamie filmu, a chodzi o ochronę praw stacji i jej współpracowników. Według niego film nie miał być polemiką z ocenami postaci Lecha Wałęsy dokonanymi w kilku krytycznych opracowaniach na jego temat, ale możliwie pełnym obrazem postaci byłego prezydenta RP.

- To nie jest jeszcze film, lecz zlepek materiałów filmowych niezakwalifikowanych do emisji. Film nie był ukończony. Ktoś, na razie nie wiemy kto, ukradł ze stołu montażowego surowy materiał - oświadczył w rozmowie z nami rzecznik TVN SA.

Rzecznik broni decyzji o przewlekaniu w czasie prac nad filmem, który dotyczy domniemanej współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa. Emisja miała nastąpić po zebraniu pełnego materiału dokumentalnego.

Rzecznik TVN twierdzi, że stacja nie chciała być w jakikolwiek sposób wmanewrowana w walkę polityczną, a mimo wielomiesięcznych przygotowań brakuje w filmie m.in. stanowiska samego Wałęsy.

- Wysłuchanie drugiej strony to podstawowy warunek emisji z punktu widzenia warsztatu dziennikarskiego - zaznacza Smoląg.

To, że film nie był jeszcze gotowy potwierdza producentka Monika Góralewska. TVN SA szuka sprawcy wycieku materiału dokumentalnego, który pojawił się w pięciu częściach m.in. na YouTube i kilku innych niezależnych portalach. W poniedziałek jego fragmenty wciąż krążyły po sieci.

Na film składają się m.in. nagrania rozmów z oficerami Służby Bezpieczeństwa, m.in. z Januszerm Stachowiakiem, który występował też w charakterze świadka w procesie Wałęsa kontra Wyszkowski.

W filmie występują też stoczniowcy Henryk Jagielski i Józef Szyler. Analizując treść donosów TW "Bolka" twierdzą, że musiał nim być Wałęsa, gdyż pewne fakty z ich działań znał tylko on. Na ich ocenę działalności Wałęsy w początku lat 70. powoływali się Wyszkowski oraz historyk Sławomir Cenckiewicz i politolog Piotr Gontarczyk, autorzy głośnej publikacji "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Film o TW "Bolku" wyciekł do sieci. TVN szuka sprawców - Gdynia Nasze Miasto

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto