Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Felietony Tomka Rozwadowskiego, czyli garść wieści z Trójmiasta

Tomasz Rozwadowski
fot. red.
Przeskok od minusowej temperatury do słonecznej pogody i temperatury o dwadzieścia stopni wyższej może dla niejednego organizmu być szokiem. Ja sam oczekiwałem ocieplenia z wielką tęsknotą, do tego stopnia, że myślenie życzeniowe zniekształcało mój ogląd rzeczywistości. Zaraz o tym opowiem.

Ostatnio przed godziną 20 przechodziłem przez plac na molo w drodze na koncert w klubie S.F.I.N.K.S 700. Nagle, w półmroku zobaczyłem pierwszego w tym sezonie ślimaka. Ślicznego, małego ślimaczka. Gdy postąpiłem jeszcze krok do przodu, z bezbrzeżnym rozczarowaniem zauważyłem, że to jednak zwierzęca kupa. Powiedziałbym psia, ale pewności nie mam, ponieważ miała najwyżej centymetr długości.

A była naprawdę majstersztykiem w swoim rodzaju - miała korpus, główkę i kulkę przypominającą jako żywo ślimaczy pancerzyk. Różków nie było, ale nie wymagajmy za wiele, stopień imitacji i tak był zdumiewający i podziwu godny. Minęły dwa tygodnie i wszystkiego mamy już pod dostatkiem, i autentycznych małych ślimaczków, i autentycznych psich kup w bardzo szerokim asortymencie wielkości, barwy, kształtu i konsystencji. Jest ich mnóstwo, ale w żadnej mierze nie mogą się równać z owym cackiem z Sopotu.

Jednak na miejskich trawnikach i skwerkach ukazały się nie tylko nieczystości, na których można się poślizgnąć, ale także klasyka - papiery, plastiki, tłuczone szkło. Na tym tle wyróżnia się coś, co było już dostrzegalne w minionych latach, ale wydaje mi się, że ostatnio szczególnie się nasiliło.

Chodzi mi o inwazję małpek, czyli malutkich buteleczek po alkoholu. Duża część ich ma spłowiałe lub rozmiękłe etykiety, leży więc od dłuższego czasu, ale wciąż pojawiają się nowe okazy. Aż się prosi wyobrazić sobie obywateli wyprowadzających wieczorową porą swoje psy. Bez szufelki i torebki, za to z piersióweczką.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto