Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Estakada Kwiatkowskiego w Gdyni. Remont będzie uciążliwy dla kierowców

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Poważne zmiany w ruchu i nieuchronne korki - oto, na co muszą przygotować się gdyńscy kierowcy. Lada dzień rozpocznie się bowiem wzmacnianie konstrukcji starszej części Estakady Kwiatkowskiego.

Już tylko dni pozostały do rozpoczęcia wzmacniania konstrukcji starszej części Estakady Kwiatkowskiego. Wynajęty przez specjalistów z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni wykonawca przygotowuje się właśnie do pierwszego etapu robót. Zgodnie z zawartą umową najpierw wymienione mają być przeguby naziemnej trasy na wysokości ul. Opata Hackiego i siedziby Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Prace są niestety na tyle poważne, że wymuszą zakrojone na szeroką skalę zmiany w organizacji ruchu, które potrwają tygodniami.

Czytaj także: Estakada Kwiatkowskiego to nerw komunikacyjny miasta.

- Właśnie ustalamy szczegóły z policją, Zarządem Komunikacji i Miejskiej i innymi służbami - informuje Stefan Benkowski, kierownik działu dróg w ZDiZ. - Konkretny plan objazdów znany będzie za kilka dni.

Już dziś wiadomo jednak, iż z pewnością konieczne będzie czasowe zamknięcie dwóch pasów trasy, najpierw w kierunku Obłuża i Oksywia, z kolei potem w stronę obwodnicy. Ruch odbywał się będzie na jednej, przeciwległej, na co dzień dwupasmowej nitce. Po minięciu obszaru remontu pojazdy kierowane będą na tzw. przelotkę.

Czytaj także: Estakada Kwiatkowskiego przejęta przez państwo?

- Innej możliwości zorganizowania objazdu niestety nie ma - mówi Stefan Benkowski. - Wzmacnianie estakady to na tyle poważne prace, że trzeba podnieść całą jej konstrukcję. Kierowcy przygotować muszą się więc na korki.
To jednak nie koniec niemiłych wieści dla właścicieli aut i pasażerów komunikacji miejskiej, bowiem w pierwszym etapie prac dodatkowo zamknięty zostanie wjazd na estakadę z ul. Morskiej od strony centrum Gdyni. Kierowcy poruszać będą się zjazdem z ul. Morskiej, pod prąd.

- Przedstawiciele ZKM już testowali, czy przy takiej organizacji ruchu będzie wystarczająco dużo miejsca dla długich autobusów przegubowych - zauważa Stefan Benkowski. - Na szczęście okazało się, że tak.
Utrudniony będzie wjazd w ul. Hutniczą. - Dotarła do mnie właśnie opinia specjalisty z zakresu konstrukcji mostowych, z której jasno wynika, iż ze względów bezpieczeństwa nie da rady zorganizować go po estakadzie - mówi Stefan Benkowski. - Kierowcy będą musieli więc cofać się do bazy kontenerowej i ul. Janka Wiśniewskiego. Aby usprawnić ruch, przestawione zostaną programy sygnalizacji świetlnej na ul. Morskiej i Janka Wiśniewskiego.

Samorządowcom bardzo zależy, aby pierwszy etap prac został wykonany jeszcze przed rozpoczynającym się na początku lipca na lotnisku na pograniczu Babich Dołów i Kosakowa Heineken Open'er Festival. Zablokowany cały pas estakady w momencie, gdy dzięsiątki tysięcy fanów muzyki będą chciały dojechać na imprezę, mógłby kompletnie rozłożyć system komunikacyjny miasta.

- Dlatego ekipy remontowe będą pracowały od godz. 6 do 22, także w soboty i niedziele - zapowiada Stefan Benkowski. - Rozmawiamy z księżmi z pobliskiego kościoła, aby najbardziej hałaśliwe roboty nie były prowadzone w trakcie trwania mszy św., co mogłoby przeszkadzać wiernym.

Drugi etap wzmacniania przegubów Estakady Kwiatkowskiego rozpocząć ma się tuż po zakończeniu Heineken Open'er Festival. Urzędnicy przewidują, że zakończy się najwcześniej we wrześniu. Prace realizowane będą na odcinku między Bałtyckim Terminalem Kontenerowym, a ul. Unruga. Także i w tym wypadku zorganizować trzeba będzie objazdy.

Stefan Benkowski podkreśla, że samorządowcy byli zmuszeni do zlecenia i opłacenia wymiany przegubów, bowiem do ZDiZ napłynęły niepokojące ekspertyzy fachowców.
- Konstrukcja estakady została osłabiona - informuje. - Zagraża to bezpieczeństwu ruchu. Tymczasem po trasie bardzo często jeżdżą ciężkie tiry, nierzadko poruszać też muszą się nią pojazdy ponad gabarytowe. Co gorsza, Inspekcja Transportu Drogowego systematycznie alarmuje, iż jej pracownicy łapią na estakadzie przeładowane pojazdy.

Rozpoczynające się niedługo prace będą kolejnym już etapem wzmacniania przegubów trasy. Poprzednie takie roboty realizowane były w drugiej połowie 2011 r. Wymieniano wtedy dwa przeguby na wysokości ul. Hutniczej, nieopodal zakładu Radmor. Spowodowało to potężne utrudnienia komunikacyjne.

- W pierwszych dniach remontu korek rozpoczynał się na długo przed wjazdem z ul. Morskiej - przypomina Mirosław Szultka, kierowca z Gdyni.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto