Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Eksperci o GMO: Każdy powinien mieć wybór

Tomasz Zawadzki
Prof. Henryk Bujak, kierownik Katedry Genetyki, Hodowli Roślin i Nasiennictwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu
Prof. Henryk Bujak, kierownik Katedry Genetyki, Hodowli Roślin i Nasiennictwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu Jarosław Jakubczak
Prof. Henryk Bujak, kierownik Katedry Genetyki, Hodowli Roślin i Nasiennictwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu

Organizmy genetycznie modyfikowane są wykorzystywane w różnych dziedzinach. Wciąż istnieje jednak ogromny opór społeczeństwa, które nie zawsze jest informowane w sposób jasny i prawdziwy. Tymczasem GMO są bardzo szeroko stosowane w przemyśle spożywczym, przetwórczym, kosmetycznym, czy medycynie.

Na rynku są substancje produkowane na bazie genu ludzkiego i stanowiące czynnik ratujący życie, jak na przykład drożdże produkujące insulinę. Wrocławski len, którego odkrycie jest zasługą profesora Jana Szopy, może być stosowany do produkcji bandaży, dzięki którym trudno gojące się rany szybciej się zasklepiają.

Kolejnym przykładem z polskiego podwórka jest uzyskanie sałaty ze zdolnością do produkowania szczepionki przeciwko zapaleniu wątroby typu B. Choć oczywiście ekspresja tych genów jest na razie na niskim poziomie i spożycie musiałoby być dość duże, aby przynieść znaczące efekty.

Praktyczne znaczenie w produkcji rolniczej mają modyfikacje genetyczne zwiększające tolerancję roślin na herbicydy, odporność na patogeny, owady, wirusy, bakterie, tolerancję na stresy wywołane czynnikami środowiska (susza, mróz, zakwaszenie, zasolenie gleb), poprawiające wydajność fotosyntezy oraz umożliwiające wykorzystanie roślin do produkcji białek i innych substancji stosowanych w medycynie i przemyśle.

Najwięcej obaw dotyczy wpływu GMO na zdrowie. Według wyników badań EFSA (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności), w ciągu kilku pokoleń nie stwierdzono ich żadnego negatywnego oddziaływania. Wydano ponad pół miliarda dolarów na liczne badania, między innymi dotyczące spadku płodności czy oceny jakości mięsa uzyskanego ze zwierząt karmionych paszami GMO. Żadne z nich nie wykazały zmian w stosunku do konwencjonalnych organizmów.

Ekolodzy często podnoszą też, że organizmy genetycznie zmodyfikowane zagrażają środowisku, zmniejszając bioróżnorodność. Ale klasyczna produkcja rolnicza także wprowadza jeden gatunek na określonym terenie, a każdy inny będzie konkurencją, która jest zwalczana.

Często wspomina się, że niekontrolowane uwalnianie GMO do środowiska sprawi, że te skrzyżują się i zdominują pola. Tyle że są one niekonkurencyjne i przystosowane tylko do określonych warunków. Dzikie rośliny zagłuszą je i nie pozwolą na rozwój.
Podkreślam, że genetyczne modyfikowanie organizmów to tylko jeden z kierunków hodowli i doskonalenia roślin. Możemy to robić w sposób tradycyjny albo poprzez biotechnologię.

Oczywiście, nie każdy będzie chciał jeść produkty GMO. Ale naturalna hodowla jest kosztowniejsza i jeśli kogoś stać, by kupować tylko taką żywność, to bardzo dobrze. Każdy powinien mieć wybór.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto