Ekshumacja Arkadiusza Rybickiego w Gdańsku. Protest rodziny i przyjaciół przed bramą cmentarza na Srebrzysku [zdjęcia]

Aktualizacja godz. 21
O zmroku cmentarz na gdańskim Srebrzysku został zamknięty. Zebrani opuścili teren przed nekropolią.

Aktualizacja godz. 19.25
Przed bramą cmentarza na Srebrzysku są m.in. żona Arkadiusza Rybickiego, Małgorzata Rybicka z synem oraz brat - Sławomir Rybicki. Modlą się wraz z przyjaciółmi.

Przed cmentarzem wśród zebranych są też prezydenci - Gdańska, Paweł Adamowicz oraz Sopotu, Jacek Karnowski.

Są też przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji. Przynieśli ze sobą biało-czerwoną flagę, którą rozłożyli przed wjazdem na cmentarz.

Nekropolia jest otoczona kordonem policji i żandarmerii wojskowej.

Aktualizacja godz. 18.30

- Tak jest w tej chwili przed ekshumacją ś.p Arama Rybickiego na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku - napisał przed chwilą na swoim facebookowym profilu Radomir Szumełda, przewodniczący pomorskiego Komitetu Obrony Demokracji. - Cztery autokary Żandarmerii Wojskowej, niezliczona ilość radiowozów i policjantów. Na drodze rozłożyliśmy flagę biało-czerwoną. Polska A. D. 2018.

Przypomnijmy. Mimo apeli rodziny i podpisanego przez ponad tysiąc osób protestu wysłanego do premiera i prokuratora generalnego - ministra sprawiedliwości, prokuratura zdecydowała o ekshumacji Arkadiusza Rybickiego. Termin wyznaczono na godzinę 19, w poniedziałek, 14 maja 2018 r.

Czytaj więcej na ten temat: Senator Sławomir Rybicki złożył oświadczenie adresowane do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra Zbigniewa Ziobry ws. ekshumacji brata, Arkadiusza Rybickiego

Bliscy Arkadiusza Rybickiego od momentu decyzji prokuratury, nakazującej ekshumację wszystkich ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu, walczą o pozostawienie w spokoju szczątków byłego posła PO. Jeszcze w 2016 roku napisali list otwarty do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, w którym podnosili, że ekshumacje nie mają sensu, gdyż przyczyna katastrofy została wyjaśniona w raporcie Millera.Argumentowali też, że jeśli nawet ktoś ma wątpliwości i chciałby szukać w ciałach ofiar śladów ewentualnego zamachu, to wystarczająco dużo rodzin wyraziło zgodę na ekshumację.

Po jednym z zażaleń, sąd zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z zapytaniem, czy konstyutucyjne jest odebranie prawa rodzinom składania zażalenia na decyzję prokuratury o ekshumacji. Trybunał Konstytucyjny nie znalazł jeszcze czasu na rozpatrzenie tej sprawy.