Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Eko Dolina: Spór o Zakład Utylizacji Odpadów w Łężycach. Mieszkańcy zorganizowali spotkanie

T. Modzelewski, J.Wierciński
- Po pierwsze walczymy o ochronę środowiska, po drugie o zdrowie i życie - mówi Mirosław Sikorski, jeden z mieszkańców skupionych wokół Stowarzyszenia Ekopark, które wojuje z Eko Doliną. Swoje racje przedstawiał, podobnie jak wiele innych osób, na spotkaniu, które w poniedziałek wieczorem odbyło się w rumskim hotelu Faltom.

Eko Dolina nie pozostaje dłużna. Przedstawiciele zakładu zorganizowali w poniedziałek w południe konferencję prasową.

- To już ekoterroryzm - przekonywała Izabela Wołosiak, wiceprezes spółki. - Nie nazwałabym Stowarzyszenia Ekopark ekologicznym. W sprawie Eko Doliny nigdy nie było żadnych protestów innych środowisk.

- Na spotkanie w Rumi przyszli mieszkańcy, których dotyka ten problem, więc może... nie jesteśmy ekoterrorystami, ale organizacją terrorystyczną - kwituje Sikorski.

Tymczasem przedstawiciele firmy zapewniają, że Eko Dolina to przedsiębiorstwo ściśle przestrzegające norm europejskich. Na konferencji przekonywali, że stosowane w nim są najnowsze technologie, a przeprowadzane nawet 18 razy w roku kontrole "nie wykazują znaczących nieprawidłowości".

Reprezentanci spółki uważają, że powodem protestów jest nie troska o ekologię, ale chęć zysku, a organizują je ludzie, którzy wcześniej celowo kupili za bezcen ziemię położoną przy Eko Dolinie. Zdaniem firmy, liczą oni, że jeśli uda się doprowadzić do zamknięcia wysypiska, zarobią duże sumy na sprzedaży tych terenów.
- To grupa ludzi, którzy wymyślili sobie taki sposób na życie - tłumaczyła Wołosiak. Zapowiedziała także, że jeszcze we wrześniu zgłosi do prokuratury groźby dotyczące podkładania bomb, do jakich uciekał się jeden z członków stowarzyszenia.
- To oczywista bzdura - odpowiada Jerzy Smyczyński, szef Ekoparku.

Jego zdaniem, gmina Wejherowo, na terenie której znajduje się Eko Dolina, może wymówić miejsce zakładowi, żeby ten szukał "innej głupiej gminy". Przysłuchiwał się temu m.in. Hubert Toma, przewodniczący Rady Gminy Wejherowo. Nieobecność wójtów, burmistrzów oraz marszałka województwa, którzy byli zaproszeni, ale na spotkanie nie dojechali, nie uszła uwadze zebranych. Na stole dla gości stanęły drewniane kołki z przypiętymi kartkami z nazwiskami nieobecnych.
- Jestem tutaj, żeby zebrać więcej informacji - zastrzegał z kolei obecny na spotkaniu Zygmunt Zmuda Trzebiatowski, przedstawiciel Gdyni.
- Deklaruję się do sprawdzenia uwag - dodał Piotr Trybuszewski z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

W spotkaniu uczestniczył również m.in. poseł Zbigniew Kozak oraz kilku gdyńskich radnych miejskich.
Głównym punktem wieczoru była projekcja filmu przedstawiającego sytuację z perspektywy mieszkańców.

Al-Kaida to "krzyk rozpaczy"

"Podjęcie odpowiednich kroków prawnych" zapowiedziała Eko Dolina po tym, jak do urzędów został rozesłany e-mail zapraszający "Al-Kaidę do zrobienia porządku z Eko Doliną".

- Nie godzimy się na tego typu działania i nawoływanie do przestępstwa przez członków Stowarzyszenia Ekopark - napisała w oświadczeniu Izabela Wołosiak, wiceprezes zarządu Eko Doliny.

Stowarzyszenie w oświadczeniu, które ma być upublicznione dzisiaj, odpowiada, że "nie ponosi odpowiedzialności za prywatną korespondencję swoich członków lub mieszkańców", którzy - dodaje - widzą bezskuteczność dotychczasowych działań.

- Nie popieramy kontrowersyjnych działań, ale możemy zrozumieć desperację i krzyk rozpaczy ludzi - mówi Jerzy Smyczyński, szef Ekoparku. I nie ogranicza się do słów. Stowarzyszenie odwołało się od decyzji marszałka województwa pomorskiego i ministra środowiska w sprawie wydania pozwolenia na budowę nowej kwatery na wysypisku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto