Dziś strajk włoski w marketach. Pracownicy domagają się godnego trakowania

- Praca w handlu nie chroni już przed ubóstwem. Wielu pracowników całymi latami pracuje w niepełnym wymiarze czasu pracy na umowę na czas określony za coraz mniejsze wynagrodzenia. Bez wątpienia potrzebne są zmiany legislacyjne, które powinny zapobiec dalszej degradacji, patologii prawa pracy - apeluje Alfred Bujara, Przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.

Dziś członkowi związków zawodowych i pracownicy handlu zamierzają zwrócić uwagę na to, że wielu pracowników jest niewłaściwie wynagradzanych. Związkowców bulwersują bardzo duże dysproporcje płacowe w branży pomiędzy kadrą kierownicza a pracownikami.

- Mamy nadzieję, że nasi pracodawcy wsłuchają się w głos swoich pracowników i poprawią warunki pracy i płacy w polskim handlu. Apelujemy również do ustawodawców o doprowadzenie do zamian legislacyjnych, które umożliwią powrót do stabilizacji zatrudnienia oraz poprawy warunków pracy i płacy - dodaje Bujara.

Ostatni argument dotyczy sposoby zatrudniania w dużych marketach. Obecnie duża grupa pracowników zatrudnionych jest na umowy tymczasowe przez agencje pośrednictwa pracy. Zarabiają minimalną prace i cały czas zagrożeni są wizją natychmiastowego zwolnienia. Dla strajku poparcie deklaruje również WZZ Sierpień 80.

- Pracownicy sieci handlowych powszechnie zatrudniani są na pozakodeksowe umowy śmieciowe. zamiast stałych umów o pracę proponuje im się długookresowe umowy na czas określony lub zatrudnia za pośrednictwem agencji wynajmu pracowników. Pozbawia to pracowników kodeksowej ochrony i jakichkolwiek praw wynikających ze stałości stosunku pracy, kodeksu pracy i układów zbiorowych. Wielkie sieci handlowe, choć zatrudniają tysiące pracowników i notują ogromne zyski unikają zawierania układów zbiorowych pracy i większości z nich takie układy w ogóle nie funkcjonują.  Wobec takiego stanu rzeczy pracownicy sieci handlowych mają pełne prawo do prowadzenia akcji protestacyjnych ze strajkiem włącznie, a WZZ "Sierpień 80" wyraża swoje poparcie dla podjętej przez nich w dniu dzisiejszym akcji - wyjaśnia Bogusław Ziętek, przewodniczący WZZ "Sierpień 80".

Związkowcy zdecydowali się na strajk włoski. W tym dniu na terenie naszego kraju pracownicy handlu, będą wykonywać swoje służbowe obowiązki w sposób skrajnie obowiązkowy zgodnie ze wszystkimi procedurami ustawodawców i pracodawców.

W trakcje naszego protestu chcemy pokazać i uświadomić naszym pracodawcom, że największym kapitałem w ich firmach są pracownicy. Zwracamy się również do naszych klientów z prośbą o wsparcie naszych postulatów w naszej walce o godziwe warunki pracy i płacy - podsumowuje w apelu przewodniczący.