Były kwiaty, gratulacje, występy artystyczne. Prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek przyznał nagrody (po 3 tysiące złotych brutto dla każdego) dziesięciu pracownikom służby zdrowia - lekarzom i pielęgniarkom - którzy wykazali się w szczególny sposób w pracy z pacjentami.
Niektóre z tych osób pracują od ponad 30 lat, a mimo to nadal z zaangażowaniem i entuzjazmem podchodzą do swoich obowiązków.
- Traktuję to co robię jako powołanie, a nie jako zwykłą pracę - mówi Małgorzata Dolecka, jedna z nagrodzonych osób, pielęgniarka z 25-letnim stażem pracy w poradni dziecięcej przychodni przy ul. Abrahama w centrum Gdyni. - Być pielęgniarką to było moje marzenie od dziecka. Nie zamieniłabym tego zawodu na żaden inny, mimo wszelkich przeciwności, takich, jak np. niedoinwestowanie służby zdrowia. Pomaganie chorym to wspaniała rzecz. Gdy dziecko się do mnie uśmiechnie, wtedy widzę, że docenia to, co dla niego robię. I to jest dla mnie największa nagroda. Podobnie cieplej robi mi się na sercu, gdy dostaję takie wyróżnienia, jak nagroda prezydenta Gdyni. Wcześniej, w maju, otrzymałam nagrodę Izby Lekarskiej. Uznano mnie wówczas za jedną z najlepszych pielęgniarek w Trójmieście i wtedy również byłam zachwycona.
Pracownicy służby zdrowia spotkali się w Urzędzie Stanu Cywilnego w Gdyni w piątek przed południem.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?