- Populacja morświna południowobałtyckiego jest na granicy wyginięcia. Jej wysokość szacujemy na kilkaset osobników - mówi Marcin Gawdzik ze Stacji Morskiej w Helu. - Jeśli nie chcemy jeszcze za naszego życia usłyszeć, że w sieciach rybaków zginął ostatni bałtycki morświn, musimy natychmiast zahamować ginięcie tych zwierząt. Jak? Przekonując rząd, by nałożył obowiązek zakładania na sieci urządzeń odstraszających morświny.
Bo ssaki te giną właśnie w rybackich sieciach.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?