Kontrola sanepidu, która miała miejsce w ostatnich dniach na dworcu Gdańsk Główny, wykazała dobry stan czystości budynku. Inspektorzy zwrócili jednak uwagę na kilka niepokojących szczegółów.
Źle prezentuje się np. winda prowadząca z tunelu dla pieszych do holu kasowego i dalej do galerii handlowej, mieszczącej się na dworcowej antresoli.
- To chyba w tej chwili jeden z największych mankamentów na dworcu. W przyszłym tygodniu winda będzie czyszczona - mówi Antoni Szczyt, wicedyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej UM Gdańsk.
Poza windą sanepid nie wykrył większych uchybień ani w budynku dworca, ani - o dziwo - w tunelu prowadzącym od dworca na drugą stronę Podwala Grodzkiego. Tunel ma wiosną przyszłego roku przejść kapitalny remont. Obecne plastikowe stojaki ze sprzętem AGD i tanią bielizną mają ustąpić miejsca eleganckim, jednolitym boksom. Kontrola wskazała też mankamenty w sąsiedztwie dworca. Brudno jest m.in. w okolicy hurtowni, znajdujących się (patrząc od dworca) za pocztą i dawną przychodnią kolejową.
Walka o poprawę wizerunku dworca trwa od kwietnia. Od tego czasu budynek, poza holem kasowym, jest na noc zamykany, a od lipca porządku na dworcu strzeże prywatna firma ochroniarska, znacznie skuteczniejsza od sokistów.
- Problemu bezdomności już nie ma - mówi Adam Neuman, szef gdańskiego Oddziału Dworce Kolejowe PKP SA.
W najbliższych miesiącach remontowany będzie parking znajdujący się nieopodal poczty.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
