Żeby gdyński dworzec przestał straszyć turystów, potrzebne są cztery miliony złotych! Szacunkowy koszt remontu dachu, elewacji, wnętrz i instalacji obliczyli fachowcy z Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami Kolejowymi PKP w Gdańsku.
- Kosztorys powstał w ubiegłym roku, więc gdyby ktoś chciał przeprowadzić remont teraz, musiałby doliczyć jakieś 10 procent - mówi Ludwik Nieśmiałek, inspektor nadzoru Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami Kolejowymi. - Wzrosły bowiem ceny niektórych materiałów budowlanych, a stan budynku wciąż się pogarsza. Jeśli remontu nie rozpocznie się szybko, koszt znowu wzrośnie.
Zdaniem specjalistów z ZGNK, remont można podzielić na etapy - najpierw doprowadzić do porządku część zewnętrzną budynku i dach. Potem wnętrza i instalacje.
- Jednak wszystkie instalacje trzeba wymieniać od razu, a potem zająć się tynkami, okładzinami i remontem ścian wewnątrz. Tego już dzielić nie ma sensu - dodaje Nieśmiałek.
Zgodnie z ubiegłorocznymi planami ZGNK, oprócz podstawowych prac takich jak: położenie nowych tynków (na zewnątrz - 18 tys. zł, wewnątrz - 16,8 tys. zł), malowania (elewacja - 225 tys. zł, wnętrza - 140 tys. zł), wymiany okien (269,5 tys. zł), naprawy schodów i podestów wejściowych (77 tys. zł), posadzek (870,1 tys. zł) - na dworcu miałyby powstać elementy zupełnie nowe.
Kosztorys uwzględnia wybudowanie drzwi i ścianek, oddzielających salę kas od reszty dworca (75 tys. zł) oraz tunel od reszty dworca (84 tys. zł). Przy wejściach, od strony pasażu i placu, powstałyby zwijane kraty, służące do zamykania budynku na noc (24 tys. zł). W kosztach ujęto także renowację dworcowych malowideł ściennych i sufitowych (36 tys. zł).
- Jednak w kosztorysie uwzględniono tylko to, czego my jako ówczesny administrator, wymagalibyśmy od inwestora - podkreśla Nieśmiałek. - Nie ujmowaliśmy tego, co inwestor musiałby przeznaczyć na przystosowanie przestrzeni do prowadzenia działalności handlowej bądź usługowej.
Póki co, obaj koordynatorzy przebudowy dworca - ZGNK i miasto Gdynia - są zgodni, że remont trzeba przeprowadzić i że 4 mln złotych to minimum, jakie trzeba na jego wykonanie przeznaczyć. Kto ma dać owe minimum, być może uda się ustalić na spotkaniu, które odbędzie się w Urzędzie Miasta Gdyni w najbliższą środę.
Co za ile
elewacja - 589,5 tys. zł
dach - 398,2 tys. zł
roboty budowlane wewnętrzne -1,35 mln zł
instalacje elektryczne - 105 tys. zł
instalacje teletechniczne - 567,3 tys. zł
instalacje wodno-kanalizacyjne - 176,7 tys. zł
instalacje co z grzejnikami i wymianą kotła - 580,5 tys. zł
wentylacja z nagrzewnicami - 294,5 tys. zł
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
