Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dworzec PKP. PKS po prywatyzacji dołoży do remontu

(aga)
Nie lepiej niż cały dworzec Gdynia Główna Osobowa prezentuje się część zajmowana przez Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej. Na stanowiskach, do których podjeżdżają autobusy brakuje ławek, wiat, osłaniających ...

Nie lepiej niż cały dworzec Gdynia Główna Osobowa prezentuje się część zajmowana przez Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej. Na stanowiskach, do których podjeżdżają autobusy brakuje ławek, wiat, osłaniających pasażerów przed deszczem. Sami pracownicy PKS przyznają, że starszym osobom może być trudno trafić do ich kas, bo brakuje odpowiednich oznaczeń.
- Zdajemy sobie sprawę, że nawet samo rozwiązanie komunikacyjne jest przedpotopowe. Autobusy muszą podjeżdżać do stanowisk odjazdowych, które zresztą są za wąskie, tyłem. To już dawno powinno zostać poprawione - mówi Andrzej Gałek dyrektor PKS Gdynia. - Mam nadzieję, że uda się to ?załatwić? przy okazji remontu dworca PKP. I bardzo się cieszę, że coś wreszcie w tej sprawie się ruszyło. Na razie niewiele możemy tu pomóc, firma jest w fatalnej kondycji finansowej, ale mamy nadzieję, że niedługo to się zmieni.
Gdyński PKS przygotowuje się do prywatyzacji. Prowadzone są rozmowy z firmami, także zagranicznymi, które są zainteresowane kupnem przedsiębiorstwa.
- Do końca roku prywatyzacja powinna zostać sfinalizowana. Wtedy będzie nas stać nawet na to, by dołożyć się do remontu, na którym przecież i nam bardzo zależy - twierdzi Andrzej Gałek. - Do tego czasu jednak też nie zamierzamy siedzieć z założonymi rękami. Już zaczęliśmy przygotowanie koncepcji rozwiązania komunikacyjnego dworca autobusowego. Prędzej czy później ktoś się o nie upomni, a wtedy my będziemy już gotowi. Finalizujemy także umowę z firmą reklamową, która na stanowiskach podjazdowych ustawi wiaty przystankowe.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto