Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dron z Gdyni pomoże w ratowaniu tonących. Jest już na kąpielisku w Jastrzębiej Górze. Ma też trafić do Karwi i Ostrowia

Ewelina Oleksy
Dron skonstruowany w Gdyni to rewolucja w reagowaniu na niebezpieczne zdarzenia w wodzie
Dron skonstruowany w Gdyni to rewolucja w reagowaniu na niebezpieczne zdarzenia w wodzie aiRPAS Machines
Dron skonstruowany przez firmę z Parku Naukowo-Technologicznego Gdynia pomoże w ratowaniu tonących. Sprzęt jest już na kąpielisku w obleganej turystycznie Jastrzębiej Górze. Docelowo trafi też do Karwi i Ostrowia. To ważne, bo w tym sezonie letnim utonięcia są prawdziwą plagą.

Skonstruowany w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym Gdynia bezzałogowiec o nazwie aiRPAS Rescue Std to, jak mówią znawcy tematu, rewolucja w reagowaniu na niebezpieczne zdarzenia na wodzie. Maszyna w kompleksowy sposób pełni funkcję poszukiwawczo-ratunkową. Gniewiński oddział WOPR to pierwsza jednostka, która wprowadza drona.

Urządzenie, oprócz monitoringu trudno dostępnych miejsc podczas poszukiwań, może pomóc tonącemu wydostać się z wody.

Na pokładzie maszyny znajdują się kamery rejestrujące obraz w rozdzielczości full HD z 10x zbliżeniem optycznym. Dzięki temu ekipa ratunkowa może bez narażania swojego zdrowia i życia z łatwością rozróżnić, czy ma do czynienia z osobą tonącą czy tylko płynącą. Oprócz tego dron wyposażony jest w bojkę ratunkową z holem, którą w sytuacji zagrożenia zrzuca się tonącemu. Jeżeli stan poszkodowanego na to pozwala, dron umożliwia jego odholowanie w bezpieczne miejsce.

Wszystko pod bacznym okiem kamery i koordynującego akcję ratownika. To jednak nie wszystko.

- W wypadku osób poszukiwanych i zaginionych w trudno dostępnych terenach istnieje możliwość zrzutu bojki sygnalizacyjnej, która za pomocą sygnału dźwiękowego, świetlnego, a także sygnału GPS, wskaże służbom ratowniczym lokalizację osoby zaginionej - mówi Sebastian Nowicki z firmy aiRPAS Machines, która skonstruowała innowacyjny bezzałogowiec.

W tym roku dron z Gdyni patrolować będzie najbardziej obleganą plażę w Jastrzębiej Górze, a w dalszej kolejności także w Karwi i Ostrowie.

**Czytaj też:

Utonięcie w Helu. Nie udało się znaleźć ciała 36-letniej turystki z Warszawy. Porwały ją prądy

**

Jeżeli urządzenie się sprawdzi, gniewiński WOPR zamierza zmodernizować zamówione maszyny o kamery termowizyjne oraz inne dodatkowe akcesoria i funkcjonalności, które pomogą lepiej zadbać o bezpieczeństwo plażowiczów w kolejnym sezonie wakacyjnym.

Rekord utonięć

Tymczasem, co warto zaznaczyć, w ostatni weekend padł tragiczny rekord nad polskimi wodami. W ciągu trzech dni w całym kraju utonęło aż 30 osób. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz służby apelują o rozsądek i wyobraźnię.

- Choć za nami dopiero połowa wakacji, to już można mówić o tym, że będą one należały do jednych z najtragiczniejszych, jeśli chodzi o liczbę utonięć - stwierdza MSWiA i radzi, jak zadbać o bezpieczeństwo nad wodą.

Czytaj również: Krynica Morska. Zwłoki mężczyzny na plaży. To prawdopodobnie turysta, który zniknął pod falami w sobotę

Bezpieczeństwo nad wodą. Jak się zachować?

* Przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy.
* Stosujmy się do uwag i zaleceń ratowników.
* Nie bagatelizujmy wydanych przez nich ostrzeżeń.
* Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych.
* Służby apelują, aby kąpać się wyłącznie w miejscach strzeżonych tam, gdzie nad naszym bezpieczeństwem czuwają ratownicy.
* Pod żadnym pozorem nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu. Do najczęstszych przyczyn utonięć należy bowiem właśnie alkohol, brawura i przecenianie własnych umiejętności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto