Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dorota Świeniewicz: Puchar Polski to moje marzenie

Piotr Wiśniewski
Tomasz Bołt
- Zarówno zarządzający, jak i my same wymagamy od siebie jak najlepszej gry, a co za tym idzie - sukcesów - na początek tych ligowych, na polskim podwórku, a później naszym celem są europejskie puchary - mówi Dorota Świeniewicz, kapitan Atomu Trefl Sopot.

Organika Budowalni Łódź - Atom Trefl Sopot 2:3

Sezon PlusLigi Kobiet wkracza w decydującą fazę. Atom Trefl, który po rundzie zasadniczej zajął drugie miejsce w pierwszej fazie play-off zmierzy się ze Stalą Mielec. Początek rywalizacji 15 i 16 kwietnia. W najbliższy weekend z kolei Atomówki wystąpią w Pucharze Polski, który odbędzie się w Inowrocławiu.

Jednym z faworytów do sięgnięcia po to trofeum są właśnie podopieczne Alessandro Chiappiniego. - Mnie się marzy zdobycie Pucharu Polski, gdyż tego trofeum w naszym kraju jeszcze nie wywalczyłam, a fajnie by było dołożyć go do kolekcji - wyznaje w rozmowie z oficjalnym serwisem PlusLigi Kobiet Dorota Świeniewicz.

Zespół, który zbudowany został w Sopocie wręcz skazany jest na sukcesy. W klubie głośno mówią o mistrzostwie Polski. - Zarówno zarządzający jak i my same wymagamy od siebie jak najlepszej gry, a co za tym idzie - sukcesów - na początek tych ligowych, na polskim podwórku, a później naszym celem są europejskie puchary - dodaje kapitan Atomu Trefl Sopot.

Atom Trefl pokonuje Tauron MKS

W piątek, na początek zmagań w Pucharze Polski sopocianki zagrają z Organiką Łódź. Na zwycięzcę tej pary czekać będzie lepszy z meczu Aluprof Bielsko Biała - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza. Atom ćwierćfinał rozegra o godzinie 20.30, a ewentualny półfinał o 17.00.

- Po takim sukcesie, jakim byłoby zdobycie krajowego pucharu spokojniejsza by była nasza gra w lidze, ale Puchar Polski rządzi się swoimi prawami - tam trzeba wygrać wszystko i nie można mieć słabszego dnia, gdyż powtórki nie będzie. Kto przegrywa - odpada i koniec marzeń. Jednak na pewno grałoby się nam na większym luzie i można wtedy pokazać naprawdę fajną i radosną siatkówkę - przyznaje Świeniewicz w rozmowie z PlusLigą Kobiet.

Dorota Świeniewicz, która w poprzednim sezonie powróciła do polskiej ligi pozytywnie wypowiada się o jej poziomie. - Poziom z roku na rok się podnosi. Jest kilka drużyn o zbliżonym potencjale i przez to rozgrywki stają się wyrównane i bardziej emocjonujące. My jako nowy zespół ze znanymi nazwiskami, doskonale wiedziałyśmy, że nie będzie nam łatwo. Każdy się na konfrontacje z nami niezwykle mocno mobilizuje, chce ugrać z nami ile się da. Walczą, ale to dobrze. My cały czas mamy jeszcze rezerwy, stać nas na jeszcze lepszą grę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto