Zwycięska seria "Czarnych Panter" trwa nadal. Jak długo jeszcze słupszczanie będą wygrywać mecz za meczem? Nic nie wskazuje na to, żeby passa Energi Czarnych miała zostać przerwana już w najbliższej kolejce. Zawodnicy Mariusa Linartasa są bowiem w świetnej dyspozycji. Zwłaszcza na własnym parkiecie zdają się być poza zasięgiem rywali. Niedawno gospodarze pokonali mistrza Polski Asseco Prokom Gdynia i wicemistrza kraju Trefl Sopot. Nic dziwnego, że Energa Czarni objęli fotel lidera w Tauron Basket Lidze. Warto jednak dodać, że słupszczanie rozegrali o mecz więcej niż sopocianie, którzy mają zdecydowanie lepszy stosunek małych punktów.
Gdynianie są na ostatniej pozycji z niezbyt interesującą perspektywą. Wprawdzie drużyna Davida Dedka może się jeszcze odbić od dna, ale spójrzmy prawdzie w oczy - beniaminek nie ma ani wielkiego potencjału, ani też dotychczas niczym nie zachwycił. Zresztą na wyjazdach Start spisuje się koszmarnie - wszystkie cztery starcia skończyły się porażką. Gdynianie ostatnio wzmocnili się, wypożyczając z Asseco Prokomu Gdynia Tomasza Śniega, ale 23-letni rozgrywający dopiero wkracza do nowego zespołu, a w przeszłości zawodził już niejednokrotnie.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
