Od czwartku po gdyńskich ulicach jeździ radiowóz z plakietką „defibrylator”, co oznacza, że wyposażony jest w profesjonalne urządzenie, które pozwala na skuteczne działanie jeszcze przed przyjazdem pogotowia ratunkowego.
- Tylko w ubiegłym roku funkcjonariusze straży miejskiej prawie 70 razy interweniowali w różnych dramatycznych zdarzeniach, gdy zagrożone było ludzkie życie - mówi Danuta Wołk - Karaczewska, rzeczniczka SM w Gdyni. - Strażnicy uczestniczyli w ratowaniu zemdlonych, nieprzytomnych, leżących na przystankach autobusowych ludzi, zdarzało się, że pomagali chorym w trakcie ataku padaczkowego, cukrzykom czy też osobom, które złamały
kończynę. Właściwa ocena sytuacji, natychmiastowa pierwsza pomoc, wezwanie pogotowia pomogły wielu ludziom, ponieważ strażnicy zostali przeszkoleni z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej, a każdy radiowóz wyposażony w profesjonalny zestaw ratownictwa medycznego.
Defibrylator w radiowozie to gwarancja szybkiego i sprawnego reagowania w przypadku nagłego zatrzymania akcji serca, strażnicy są przeszkoleni w zakresie resuscytacji krążeniowo-oddechowej i obsługi urządzenia - dodaje pani rzecznik.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?