- I mam nadzieję, że uda nam się za tę kwotę przeprowadzić remont obu tych części - mówi dr inż. Leonard Wieliczko, kierownik biura okrętowego Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku. - Ale będzie to wyzwanie. Chodzi o oczyszczenie poszycia z rdzy i pomalowanie ich, ale żeby to zrobić, trzeba przerzucić 500 ton balastu z jednej burty na drugą. A balast mamy w kostkach pięćdziesięcio- i trzydziestokilowych. W dodatku całą operacje trzeba wykonać w bardzo małej przestrzeni, gdzie pracować jednocześnie może najwyżej 3-4 ludzi.
Remont jednak, mimo trudności technicznych musi być, jak twierdzi Leonard Wieliczko przeprowadzony, najprościej mówiąc po to, by statek nie zatonął. Nikomu chyba tłumaczyć nie trzeba, co się dzieje, gdy dno statku zaczyna przeciekać.
Dar Pomorza w tym roku skończy 101 lat. 4 sierpnia 1982 roku formalnie wycofano go ze służby - w tym samym czasie podniesiono banderę na jego następcy, Darze Młodzieży, zaprojektowanym i zbudowanym w Gdańsku. 16 listopada tego samego roku "emeryt" został przekazany Centralnemu Muzeum Morskiemu.
Tegoroczne 100 tys. zł to już kolejna okrągła suma jaką miasto wsparło Muzeum Morskie w Gdańsku w remoncie Daru Pomorza. M.in. w ubiegłym roku przekazana została na ten cel identyczna kwota.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?