O gazoport biją sie od kilku miesięcy Gdańsk i Świnoujście. Nigdy dotąd nie wymieniano żadnych innych lokalizacji. Czy to możliwe, że powstanie w Gdyni?
Tak wynikałoby z zaskakującej wypowiedzi premiera Jarosława Kaczyńskiego podczas wczorajszego podsumowania pracy poszczególnych ministerstw. To wtedy właśnie, mówiąc o zamierzeniach i planach, Jarosław Kaczyński powiedział, że gazoport powstanie "w okolicach Gdyni".
Rozmówcy, których pytaliśmy na gorąco o komentarz, byli zaskoczeni. Nieoficjalnie sugerowano pomyłkę, ponieważ premier "mówił bez kartki".
Jerzy Wieliński, prezes gdyńskiego portu, o sprawie lokalizacji gazoportu w Gdyni dowiedział się od... reportera "Dziennika Bałtyckiego". Ale, zdaniem Wielińskiego, lokalizacja gazoportu w Gdyni świadczyłaby o tym, że wybrano najbardziej logiczną lokalizację, opartą na rachunku ekonomicznym - pod Gdynią mają bowiem powstać także podziemne zbiorniki do przechowywania gazu.
- Zdaniem ministra Wiecheckiego, z którym omawiałem tę sprawę, decyzja w sprawie lokalizacji gazoportu jeszcze nie zapadła - powiedział natomiast "Dziennikowi Bałtyckiemu" Marian Szałucha, rzecznik prasowy Ministerstwa Gospodarki Morskiej. - O inwestycję ubiegały się głównie Gdańsk i Świnoujście. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo stworzyło konsorcjum, które ma wskazać optymalną lokalizację gazoportu. Prace tego konsorcjum cały czas jeszcze trwają.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?