Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czwarta rocznica makabrycznego wypadku w Gdyni. 16.02.2019 roku na ul. Chwarznieńskiej zginęły trzy osoby, w tym raper Leh

red
Na skutek uderzenia w słup toyota, którą podróżował raper Leh z dwoma przyjaciółmi, została kompletnie rozbita.
Na skutek uderzenia w słup toyota, którą podróżował raper Leh z dwoma przyjaciółmi, została kompletnie rozbita. KWP w Gdańsku
Ten wypadek cztery lata temu wstrząsnął opinią publiczną w Gdyni, Trójmieście i całej Polsce. W sobotę 16 lutego 2019 roku nad ranem toyota uderzyła z impetem w słup na ul. Chwarznieńskiej, a na miejscu zginęło trzech młodych mężczyzn. Wśród ofiar wypadku był 27-letni Michał Leszner, utalentowany muzyk, znany jako raper Leh.

Czwarta rocznica wypadku w Gdyni. Zginął w nim raper Leh

Do tragicznego wypadku doszło przed godz. 5:00 rano. Leh wracał do swojego domu w Gdyni Chwarznie w towarzystwie dwóch przyjaciół.

Samochód zmierzający w stronę obwodnicy Trójmiasta, krótko po wyjeździe z leśnego odcinka ul. Chwarznieńskiej, zahaczył o krawężnik. Jego kierowca w efekcie stracił panowanie nad kierownicą, a toyota z impetem uderzyła w słup.

Auto zostało kompletnie rozbite. Choć świadkowie wypadku szybko wezwali pomoc, Michała Lesznera i jego dwóch przyjaciół nie udało się uratować.

Leha pożegnali wpisami w mediach społecznościowych czołowi, polscy muzycy nurtu hip-hop, m.in. W.E.N.A., Solar, Pezet, Otsochodzi, Mielzky, Stasiak, Żabson, raperka Ad.M.a, a także liczni fani 27-letniego artysty z Gdyni. Tragedia wstrząsnęła tym środowiskiem w Polsce.

CZYTAJ TAKŻE: Raper Młody Leh nie żyje. Michał Leszner zginął w wypadku w Gdyni. Kiedy pogrzeb? [ZDJĘCIA] [WIDEO] Raperzy poruszeni śmiercią artysty

- Słuchajmy Leha, by pamięć o jego talencie żyła dalej - napisał Ten Typ Mes, współtwórca Alkopoligami, wytwórni płytowej, z którą współpracował Michał Leszner.

Oświadczenie w sprawie wypadku wydali członkowie rodziny Leha, sprzeciwiając się wielu medialnym spekulacjom, które nazwali obrzydliwymi. Zaprzeczyli m.in. że to Michał Leszner kierował toyotą, gdyż 27-latek nie posiadał nawet prawa jazdy. Zdementowali też informację, jakoby samochód prowadzony przez przyjaciela rapera pędzić miał z zawrotną szybkością 180 km/h.

Leha upamiętniono następnie na kilku muralach, w tym koło miejsca tragicznego wypadku. Powstały one jednak nie tylko w rodzinnej Gdyni artysty, ale także w innych miastach, m.in. w Radomiu.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto