Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciężkie dni przed żółto-niebieskimi. Arkę czeka piłkarski maraton

Janusz Woźniak
Tomasz Bołt
Piłkarze Arki Gdynia będą w najbliższych dniach jedną z najbardziej zapracowanych drużyn w Polsce. Ligowe obowiązki będą łączyć z dwumeczem z Legią Warszawa w półfinale Pucharu Polski. Od 31 marca do 21 kwietnia będzie ich czekać pięć spotkań ligowych i dwa pucharowe. Jeżeli awansowaliby do finału PP, to w kolejnym tygodniu dojdą im jeszcze dwa spotkania.

Losowanie półfinałowych spotkań Pucharu Polski przyniosło, głównie na forach internetowych, dużo zaskakujących komentarzy. Internauci sugerują, że transmitowane przez TVN Turbo losowanie było "ustawione" pod Legię. Nie będziemy tego komentować. Kto chciał, mógł zobaczyć losowanie i wyciągać swoje wnioski.

Dwóch piłkarzy Arki w jedenastce 22. kolejki

- Rywal jest rzeczywiście trudny, wszak to lider ekstraklasy i obrońca Pucharu Polski, ale to, że gramy pierwszy mecz na naszym stadionie, uważam akurat za korzystne dla Arki - zdradził nam swój punkt widzenia Petr Nemec, trener Arki.

W półfinale Arka zagra z Legią [TAK RELACJONOWALIŚMY PRZEBIEG LOSOWANIA]

Legii w ostatnich meczach nie wiedzie się najlepiej. Trzy występy na stadionie przy ul. Łazienkowskiej i trzy remisy. Ligowe z Polonią Warszawa 0:0 i GKS Bełchatów 1:1, a pomiędzy tymi spotkaniami był jeszcze pucharowy remis 1:1 z Gryfem Wejherowo. Do Gdyni na pierwszy mecz półfinałowy PP podopieczni Macieja Skorży przyjadą po trudnym i prestiżowym spotkaniu z Wisłą w Krakowie, które odbędzie się w najbliższy piątek.

7 spotkań w 22 dni, a może 9 w 29 dni, to rzeczywiście dawka dużego wysiłku. Na pewno przydadzą się ciężko przepracowane zimowe przygotowania i szeroka kadra zespołu, wzmocniona ostatnimi transferami. Trener Nemec ma możliwości żonglowania składem na poszczególne mecze, bo przynajmniej kilku zawodników z ławki rezerwowych, wchodząc do gry, nie obniża jakości boiskowych poczynań Arki.

OLIMPIA ELBLĄG - ARKA GDYNIA 1:4 [ZDJĘCIA]

Co gorsza w ligowym meczu przeciwko Olimpiii Grudziądz gdynianie będą musieli sobie radzić bez Charlesa Nwaogu, który jest kontuzjowany. W dodatku w pierwszym półfinałowym meczu nie zagrają kartkowicze: Piotr Kuklis oraz Radosław Pruchnik. Trener Nemec spokojnie podchodzi do sprawy. - Myślę, że poradzimy sobie ze znalezieniem dla nich zastępców - wyjaśnia szkoleniowiec żółto-niebieskich.

A już w najbliższą sobotę początek maratonu Arki. Do Gdynia przyjedzie Olimpia Grudziądz. Początek meczu o godzinie 17.30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto