Kobieta wczoraj tuż przed godz. 4 wsiadała do pociągu na dworcu w Gdyni. Trzej mężczyźni wyrwali jej torebkę. Natychmiast wezwała policję i podała rysopisy sprawców. Po kilku minutach funkcjonariusze ze Śródmieścia zauważyli przy ul. Tatrzańskiej trzech panów wyglądających właśnie tak, jak ci opisani przez obrabowaną kobietę.
Jakby na potwierdzenie podejrzeń policjantów, dwóch z nich na widok radiowozu odrzuciło jakieś przedmioty. Później okazało się, że była to torebka rumianki oraz plecak jednego z mężczyzn, w którym znajdował się portfel m.in. z dokumentami i kartami kredytowymi należącymi do 56-latki.
Torebka zawartością (mienie wyceniono na 670 zł) trafiła do właścicielki, a zatrzymani panowie do policyjnego aresztu.
Wczoraj mieszkańcy Gdyni (17 latek i 21 latek) oraz ich 26 letni wspólnik z województwa mazowieckiego usłyszeli zarzuty kradzieży mienia. Grozi im do 5 lat więzienia, przy czym 21-latek, który podobny czyn ma już na koncie, może posiedzieć dłużej.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?