Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
3 z 24
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Wychowanek Arki Gdynia występował w żółto-niebieskich...
fot. Przemysław Świderski

Byli w Arce Gdynia, są dziś w ekstraklasie. Kiedy i dlaczego odeszli? Jak im się wiedzie?

MACIEJ AMBROSIEWICZ

Wychowanek Arki Gdynia występował w żółto-niebieskich barwach tylko w grupach młodzieżowych. Latem 2014 roku postanowił zmienić otoczenie i przeniósł się do czeskiej Karviny. Jak usłyszeliśmy od Macieja, nie miał on w tamtym czasie poczucia, że w Arce Gdynia działacze i sztab szkoleniowy zamierzają mocniej stawiać na utalentowanych wychowanków. Nie widział on szans na grę w zespole występującym wówczas w pierwszej lidze. Z Karviny, będąc jeszcze nastolatkiem, Maciej Ambrosiewicz przeniósł się do Górnika Zabrze, z którym awansował do ekstraklasy. W sezonie 2017/2018 był ważnym zawodnikiem tego klubu w elicie. Później jednak obniżył loty. Grał w Wiśle Płock, był następnie kapitanem Zagłębia Sosnowiec w pierwszej lidze (na zdjęciu jeszcze w barwach tego klubu). Ostatecznie, na początku tego roku, trafił do ekstraklasowego Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. W barwach popularnych "Słoni" dość często zdarza mu się pojawiać na boisku, jednak jego nowy zespół jest w trudnej sytuacji w tabeli i broni się przed spadkiem.

Zobacz również

Falubaz Zielona Góra rozbił Stal Rzeszów w meczu sparingowym

Falubaz Zielona Góra rozbił Stal Rzeszów w meczu sparingowym

Roma rozbiła Milan. Zalewski przyspawany do ławki. Marciniak pokazał czerwoną kartkę

Roma rozbiła Milan. Zalewski przyspawany do ławki. Marciniak pokazał czerwoną kartkę

Polecamy

Będą laptopy dla nauczycieli? ZNP chce zmian w programie

Będą laptopy dla nauczycieli? ZNP chce zmian w programie

22 kwietnia obserwuj nocne niebo. Zobaczysz coś niesamowitego!

22 kwietnia obserwuj nocne niebo. Zobaczysz coś niesamowitego!

Koktajl suplementów dla mózgu. Te składniki pomagają nawet w schizofrenii

Koktajl suplementów dla mózgu. Te składniki pomagają nawet w schizofrenii