Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Breitling wchodzi na rynek smartwatchy z modelem Exospace B55!

Materiał Partnera Zewnętrznego
Kolejny po TAG Heuer producent luksusowych zegarków przełamał się i postanowił wstąpić do świata smartwatchy. Tym razem mowa o marce Breitling, która stworzyła model Exospace B55.

Kolejny po TAG Heuer producent luksusowych zegarków przełamał się i postanowił wstąpić do świata smartwatchy. Tym razem mowa o marce Breitling, która stworzyła model Exospace B55.

Breitling jest drugą po TAG Heuer marką luksusowych zegarków, która postanowiła częściowo zerwać z tradycją i zdecydowała się stworzyć swojego własnego smartwatcha. Model BreitlingExospace B55 trafił już do sprzedaży w dość niskiej jak na zegarki tej marki cenie 8900 dolarów i wygląda dokładnie tak, jak wygląda każdy inny Breitling. Czyli moim osobistym zdaniem, koszmarnie. Dzięki charakterystycznemu dla Breitling projektowi na pewno nie pomylicie go z żadnym urządzeniem innego producenta. Osobiste opinie odłożę jednak na bok i podzielę się z Wami konkretami. Na sam początek film:

W porównaniu do konkurencyjnego i kilkukrotnie tańszego TAG HeuerConnected, BreitlingExospace B55 nie pracuje w oparciu o Android Wear. Twórcy czasomierza starają się unikać nazwy smartwatch i starają się go nazywać raczej "zegarkiem z funkcją otrzymywania powiadomień".

Exospace B55 wyposażono w dwa wyświetlacze LCD, które prezentują komunikaty ze sparowanego z nim smartfona. Breitling w komunikacie prasowym opisuje urządzenie jako "wielofunkcyjny elektronicznych chronograf, który ma możliwość odbierania i wyświetlania informacji o oczekujących mailach, wiadomościach (także z WhatsApp) oraz połączeniach telefonicznych (tu wyświetlany jest numer dzwoniącego i nazwa kontaktu) i przypominania o zapisanych wcześniej w terminarzu wydarzeniach.

Urządzenie zamknięto w okrągłej kopercie o rozmiarze 46 milimetrów. Powiadomieniami na tarczy można zarządzać z poziomu aplikacji dostępnych na systemy Android oraz iOS i zdecydować jakie dokładnie wiadomości będą wyświetlane na ekranie. Mechanizm wewnątrz do autorskie rozwiązanie Breitlinga o nazwie SuperQuartz. Próżno więc szukać tutaj elementów mechanicznych. Za takim mechanizmem przemawia jednak jego dokładność oraz idąca za jego wykorzystaniem odporność urządzenia na działanie dużego ciśnienia oraz niekorzystne warunki atmosferyczne takie jak deszcz i wysoka temperatura. Mechanizm ładowany jest za pomocą kabelka USB z magnetyczną końcówką przyczepianą do telefonu.

Sami widzicie, że w porównaniu do TAG HeuerConnected zegarek ma raczej niewiele funkcji dostępnych dla typowego smartwatcha. Czy takie rozwiązanie przypadnie do gustu wymagającej klienteli gustującej w Breitlingach i urządzenie powtórzy sukces zegarka TAG Heuera? Czas pokaże.

Źródło: www.conowego.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto