Faworyt jest jeden. Mowa naturalnie mistrzach Polski, którzy wrócili w piątek do Trójmiasta po niesamowitym spotkaniu Euroligi w Sienie. Na zakończenie fazy grupowej, w starciu z włoskim Montepaschi gracze trenera Kestutisa Kemzury przegrywali już nawet różnicą 28 punktów, by w drugiej połowie odrobić całą stratę i zwyciężyć po dogrywce 95:88!
Mimo że nasz zespół walczył tylko i wyłącznie o obronę honoru (szanse na awans do kolejnej fazy gdynianie stracili już dwie kolejki wcześniej), ich występ zostanie zapamiętany na długo, również ze względu na ustanowienie nowego euroligowego rekord zbiórek. W meczu z Montepaschi żółto-niebiescy zanotowali ich aż 62, dokładnie dwa razy więcej niż rywale! Poprawili tym samym osiągnięcie zawodników Dynama Moskwa, którzy ponad pięć lat temu w meczu z włoskim Benettonem Treviso zebrali 56 piłek.
Aktualnie mistrzowie Polski muszą zmobilizować się na niedzielne starcie z beniaminkiem, czyli zespołem, który został utworzony półtora roku temu na bazie... rezerw Asseco Prokomu. Start nie sposób porównywać do włoskiej ekipy Montepaschi, co nie oznacza, iż żółto-niebieskich czeka łatwa przeprawa.
Podopieczni trenera Davida Dedka sprawiali już poważne kłopoty przeciwnikom, z którymi rywalizowali we własnym obiekcie, w tym dużo silniejszym.
W pierwszej części sezonu zasadniczego beniaminek zdołał wygrać 3 z 11 spotkań (taki sam bilans mają jeszcze trzy zespoły), ale w żadnym meczu przed własną publicznością nie przegrał różnicą większą niż 9 punktów. Także w starciu z Asseco Prokomem nowicjusze w lidze chcą podjąć równorzędną walkę.
W pierwszym starciu mistrz Polski wygrał 76:60, choć po 20 minutach gry w lepszej sytuacji znajdowali się gracze Startu. W składzie beniaminka nie było wówczas środkowego Roberta Rothbarta, który aktualnie jest jednym z filarów drużyny.
W składzie mistrzów Polski był natomiastTomasz Śnieg, który niedawno został wypożyczony do... Startu. W niedzielny wieczór zagra więc przeciw zespołowi, z którym przygotowywał się do sezonu.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?