O tym, że poważnym kandydatem do pracy w Gdyni jest trener Radosław Mroczkowski już pisaliśmy. Rozmowy ciągle trwają, a przeszkodą w ich finalizacji - jak można się domyślać - są rozbieżności finansowe. Pojawił się jednak na horyzoncie drugi poważny kandydat. To 56-letni Bogusław Baniak. Na trenerskim rynku postać znana, w ekstraklasie prowadził Pogoń Szczecin i Lecha Poznań. W ostatnich latach Baniak był trenerem: Warty Poznań, Motoru Lublin, Miedzi Legnica i ostatnio Floty Świnoujście. We Flocie pełni teraz obowiązki dyrektora sportowego, szukając dla klubu inwestora, który uratowałby ligę dla Świnoujścia. Bo każdy najbliższy mecz, to dla Floty finansowe wyzwanie z cyklu być albo nie być. Baniak w Gdyni już był, rozmawiał i wstępnie zaakceptował proponowane mu warunki pracy. Zatem Mroczkowski, Baniak, a może jednak Grzegorz Niciński, który udanie zadebiutował na ławce trenerskiej Arki?
- Zajęcia z zespołem tymczasowo prowadzi Niciński. Jeżeli chodzi o Radosława Mroczkowskiego i Bogusława Baniaka, to… nie potwierdzam i nie zaprzeczam, że prowadzimy z nimi rozmowy - powiedział nam wczoraj prezes Arki Wojciech Pertkiewicz.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?