Na scenie pojawią się dwie urocze staruszki, będzie dużo wina i trupy w piwnicy. Starsze panie wynajmują gościnne pokoje samotnym panom i opiekują się nie do końca zdrowym psychicznie kuzynem. Mają jednak misję, ulżyć gościom w cierpieniach.
Wino, arszenik i starsze panie
Jak wiadomo, najlepszym antidotum na cierpienie jest wino. Z tym jednak, że siostry Brewster doprawiają je arszenikiem. Tę działalność, prowadzoną bez przeszkód od lat, zakłóca nieoczekiwany powrót do domu siostrzeńca uroczych staruszek. Ale to dopiero początek mrożących krew w żyłach i bawiącej do łez historii…
W roli Abby Brewster zobaczymy Beatę Buczek-Żarnecką, jej siostrę Martę zagra Dorota Lulka. Jako ich bratanek Mortimer Brewster pojawi się Szymon Sędrowski, w postać drugiego bratanka wcieli się Bogdan Smagacki.
Scenografię zaprojektował Marek Braun, kostiumy Hanna Szymczak, a ruch sceniczny Katarzyna Maria Migała. Premiera planowana była na 11 grudnia. Pandemia pokrzyżowała plany, ale gotowy spektakl czekał na moment, gdy widzowie będą mogli wrócić do teatru.
Spektaklem tym Krzysztof Babicki, reżyser i dyrektor artystyczny Teatru Miejskiego w Gdyni, świętuje 40-lecie pracy artystycznej.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
