W barwach gdynian prawdopodobnie wystąpić będą już mogli Lilo i Jakub Kaszuba, dwaj zawodnicy, sprowadzeni do klubu krótko przed zamknięciem okienka transferowego. W przypadku pomocnika z Brazylii problem stanowiło uprawnienie go do występów przez Wydział Gier PZPN. Z kolei Kaszuba, napastnik sprowadzony z Cracovii Kraków, tak pechowo zderzył się na treningu z Marcinem Martyniukiem, iż jego występ w ostatnim meczu z Czarnymi w Żaganiu był wykluczony.
- Mam nadzieję, że sprawy formalne związane z Lilo zostaną do niedzieli już załatwione - mówi Piotr Rzepka, trener Bałtyku. - Jeśli chodzi o Jakuba Kaszubę, zawodnik ten już normalnie z nami trenuje.
Niestety, niemożliwy będzie występ w Wałbrzychu kilku innych, podstawowych graczy Bałtyku. Dawid Łoziński nadal pauzuje za czerwoną kartkę, obejrzaną w meczu z Turem Turek. Kacper Rakowski ma kłopoty z kolanem, nie będzie trenował jeszcze przez co najmniej kilka dni. Do zdrowia po kontuzji dochodzi Jakub Kawa.
- Kuba trenuje już coraz intensywniej, jednak w Wałbrzychu jeszcze nie będę go miał do dyspozycji - mówi Piotr Rzepka. - Mam nadzieję, że jego występ będzie możliwy w kolejnym meczu.
Górnik Wałbrzych jest beniaminkiem, jednak to zespół ze sporymi tradycjami, występujący dawniej nawet w ekstraklasie. Drużynę trenuje Robert Bubnowicz, zawodnik znany z występów w Arce Gdynia. W ekipie, zajmującej obecnie 12 miejsce w tabeli, występuje też kilku doświadczonych graczy obytych na boiskach ekstraklasy. Najbardziej znanym z nich jest Piotr Przerywacz.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
