Piłkarze Bałtyku Gdynia ruszyli już do Częstochowy, gdzie w sobotę po południu zmierzą się z tamtejszym Rakowem. Nastroje w ekipie biało - niebieskich nie są zbyt wesołe po niespodziewanej przegranej w Gdyni z Polonią Słubice w 28 kolejce II ligi, jednak trener zespołu Piotr Rzepka wierzy, iż pod Jasną Górą uda się wywalczyć jakieś punkty.
- Nie po to jedziemy kilkaset kilometrów autokarem, aby położyć się na boisku przed Rakowem - mówi Piotr Rzepka. - Paradoksalnie ostatnio lepiej prezentujemy się na wyjazdach, niż u siebie, liczę więc, że zespół powalczy. Zadanie urwania punktów Rakowowi do prostych z pewnością jednak należeć nie będzie, bo częstochowianie w pięciu kolejnych meczach nie ponieśli porażki.
Wideo
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!