Mecz, który zapowiadał się niezwykle atrakcyjnie z przebiegu musiał srodze zawieść kibiców zgromadzonych w bydgoskiej hali "Łuczniczka". Fani Centrostalu liczyli na urwanie punktu faworytkom z Sopotu. Tymczasem Atomówki pewnie wygrały 3:0.
Gospodynie tylko momentami były w stanie nawiązać równorzędną walkę z sopociankami. Bydgoszczanki podeszły do tego spotkania jakby bez wiary w to, że można pokonać rywalki. Atom Trefl na początku pierwszego seta wypracował sobie kilkupunktową przewagę. Centrostal zdołał doprowadzić do remisu i na chwilę objął nawet prowadzenie 20:19. Końcówka to już popis Atomówek, które wygrały partię do 22.
Drugi set układał się z kolei po myśli Pałacanek. 6:2, 7:6, a następnie 10:7. Przerwa na czas trenera Chiappiniego poskutkowała, gdyż jego podopieczne zdobyły klka punktów z rzędu i uciekły na dwa "oczka". Gospodynie powróciły jednak do gry, ale nie potrafiły utrzymać przewagi 19:16. Znów w końcówce gospodyniom zabrakło wiary a wynik seta ustaliła atomowym atakiem Neriman Ozsoy.
Trzeci set Centrostal zaczął z animuszem. Znów jednak dały o sobie znać błędy z poprzednich partii. Atom to wykorzystał i wygrał seta do 22, a całe spotkanie 3:0.
GCB Centrostal Bydgoszcz - Atom Trefl Sopot 0:3 (22:25, 21:25, 22:25)
Centrostal: Mary Spicer, Sylwia Pelc, Katarzyna Mróz, Joanna Kuligowska, Charlotte Leys, Patrycja Polak, Marta Kuehn-Jarek (libero) oraz Ewa Kowalkowska, Jana Sawoczkina, Kinga Zielińska, Agata Skiba
Trefl: Izabela Bełcik, Dorota Świeniewicz, Kinga Maculewicz, Amaranta Navarro Fernandez, Olga Fatiejewa, Ozsoy Neriman, Paulina Maj (libero) oraz Meryem Boz, Magdalena Śliwa, Natalia Nuszel
MVP: Ozsoy Neriman
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?