Więcej o ataku przeczytacie tutaj: Atak na prezydenta Gdańska podczas finału WOŚP! Paweł Adamowicz trafił do UCK. Stan prezydenta nadal ciężki [zdjęcia, wideo]
Napastnik wtargnął na scenę z nożem podczas trwającego 27. Finału WOŚP w Gdańsku i zranił nożem Pawła Adamowicza, prezydenta miasta. Napastnika - który swoją napaść motywował względami politycznymi - zatrzymano. Po operacji stan prezydenta nadal jest ciężki. - Pacjent żyje, jego stan jest bardzo ciężki. Operacja trwała pięć godzin. Przetoczyliśmy 41 jednostek krwi. Urazy były bardzo ciężkie, poważna rana serca, rana przepony, rany jamy brzusznej. O wszystkim zadecydują najbliższe godziny - mówią lekarze.
Szef Orkiestry, Jurek Owsiak, kilkanaście minut po zajściu wygłosił ze wygłosił ze sceny w Warszawie specjalne oświadczenie, które znalazło się też na na oficjalnej stronie WOŚP. Przytaczamy je poniżej.
Oświadczenie Jurka Owsiaka po ataku na Pawła Adamowicza
"Dostaliśmy informację z Gdańska, że doszło do tragicznej sytuacji, kiedy ktoś wtargnął na scenę naszego Finału i pan Prezydent Gdańska - pan Adamowicz - został ugodzony nożem. Sprawca został zatrzymany. Dzieje się to w środkowej Europie, w Polsce. W Polsce, która słynęła z tego że była krajem, który wymyślił wolność, wymyślił "Solidarność" w XX wieku. Wymyślił wolność dla innych krajów. Wymyślił, że bez przemocy możemy myśleć o naszej wolności.
W tym kraju tak się zakręciliśmy od 3 lat. Tak strasznie się zakręciliśmy, że nie możemy uszanować nawet takiego dnia, jakim jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Tak się zakręciliśmy nawzajem, niewiarygodnie, tak się wzięliśmy za łby. A mówimy „grajmy bez focha”. Mając żale, swoje pretensje, swoje bóle, targniemy się z nożem na drugą osobę.
To jest momentami dziki kraj. Nie róbcie tego. Nie można przemocą walczyć z przemocą. Weźcie to sobie do serca w tym dzisiejszym dniu, kiedy robimy tak nieprawdopodobne rzeczy, kiedy chcemy być ze sobą, kiedy ktoś o nas w sposób niemal nazistowski opowiada, że jesteśmy armią ludzi z plasteliny. Ludzi złych, niedobrych ludzi, którzy mają w sobie nieprawdopodobny jad. Że robimy tylko zło. Robimy kupę dobra. Miliard złotych przed momentem pękło. Tu w tym miejscu w Warszawie - mówią o tym na cały świat.
Bądźmy Polakami, którzy się kochają, którzy mają dla siebie przyjaźń, którzy nie mają w sobie agresji. Ta agresja miała miejsce w Gdańsku, moim rodzinnym mieście. Coś nieprawdopodobnego.
Nie dzielmy się, gdy nas dzielą. Nie idźcie w tamtą stronę. Nie idźcie tam, gdzie zło. Nie idźcie w stronę ludzi, którzy tym fochem rozdają swojego focha na prawo i na lewo. Nie idźcie tam, gdzie się dzielimy. Nie idźcie tam, gdzie jest dom podzielony na pół.
Nie jest prawdą, że był Berlin Wschodni i Zachodni. Że były Niemcy Wschodnie i Zachodnie. Nie jest prawdą, że są dwie Koree. To pęknie kiedyś. Nie sprawmy nigdy, a to robimy, że są dwa kraje pod tytułem Polska. Nikt nie ma prawa tak mówić. Jest jedna Polska. Jedna taka, jaka jest tutaj - dobra, wspaniała, rewelacyjna."
Zobacz też: Światełko do nieba 2019. Piękne widowisko na zwieńczenie 27. Finału WOŚP [ZDJĘCIA]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?