Konsekwentnie realizowali swój plan żółto-niebiescy. Gdynianie przeważali od pierwszych minut i - nie licząc jednego przestoju - systematycznie powiększali przewagę nad bezbronnym przeciwnikiem. Ogromnym atutem naszej drużyny była szczelna defensywa. Zawodnicy Śląska zdołali rzucić zaledwie 60 punktów.
Liderami Asseco byli Polacy. Znakomicie spisali się Jakub Parzeński, Przemysław Żołnierewicz i Sebastian Kowalczyk. Wymieniony tercet zdobył w sumie 39 punktów. Istotne było również wsparcie pozostałych graczy - Anthony'ego Hickeya, Filipa Matczaka, Przemysława Frasunkiewicza czy Djordje Kaplanovicia.
To już ósme zwycięstwo ekipy Tane Spaseva w jedenastym meczu tego sezonu. Gdynianie mogą się zatem pochwalić bardzo korzystnym bilansem (8-3) i wysokim trzecim miejscem w tabeli! Można zatem śmiało powiedzieć, że nasz zespół krok po kroku zbliża się do awansu do fazy play-off.
WKS Śląsk Wrocław - Asseco Gdynia 70:82 (15:19, 13:17, 18:25, 14:21)
WKS Śląsk: Williams 22, Kowalenko 13, N. Kulon 9, Jankowski 8, Jarmakowicz 7, M. Kulon 1, Jakubiak 0, Stawiak 0, Chanas 0.
Asseco: Parzeński 15, Żołnierewicz 13, Kowalczyk 11, Kaplanović 9, Hickey 8, Matczak 7, Frasunkiewicz 7, Szczotka 5, Kobylinskij 3, Ahmedović 2, Czerlonko 2, Morozow 0.
Follow https://twitter.com/baltyckisport
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
