Asseco lepsze od Siarki

Asseco nie zaczęło dobrze meczu w Tarobrzegu i już po pierwszej kwarcie miało pięć punktów do odrabiania. Później jednak radzili sobie bardzo dobrze. Pewnie wygrało dwie kolejne kwarty i kiedy powiększyło przewagę do 21 punktów, to wydawało się, że nie będzie miało problemów z odniesieniem zwycięstwa. Gdynianie jednak chyba za szybko uwierzyli, że mecz już jest rozstrzygnięty, a Siarka nie zamierzała się poddać. W końcówce jednak w ciągu pięciu minut gospodarze niemal wyrównali. Mieli nawet dwie świetne okazje, ale koszykarze Siarki fatalnie spudłowali. Asseco utrzymało zwycięstwo do końca spotkania i przełamało się po dwóch kolejnych porażkach.

Siarka: Bell 38, Robbins 14, Patoka 11, Młynarski 5, Miller 3 oraz Strzelecki 10, Pandura 3, Rycerz 3

Asseco: Matczak 25, Frasunkiewicz 15, Szczotka 12, Parzeński 8, Hickey 7 oraz Czerlonko 8, Kowalczyk 3, Kaplanović 2, Morozov 0