Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arka znalazła wzmocnienie w ofensywie? W gdyńskiej drużynie może zagrać Piotr Kuklis

Patryk Kurkowski
Tomasz Bołt
Arka Gdynia wyrzuciła z drużyny Nigeryjczyka Charlesa Nwaogu, ale być może zakontraktuje Piotra Kuklisa. Być może, bo od środy 26-letni pomocnik wznowi treningi z żółto-niebieskimi i o jego przydatności zadecyduje trener Petr Nemec.

Piotr Kuklis w poprzednim sezonie był najskuteczniejszym zawodnikiem Arki. W 35 meczach pomocnik zdobył 10 goli. Kuklis negocjował latem przedłużenie kontraktu z gdyńskim klubem, ale nie doszedł do porozumienia.

- Początkowa wersja nowej umowy gwarantowała mi takie same wynagrodzenie jak do tej pory, ale później działacze przedstawili mi gorsze kontraktowe warunki. Jeśli nie akceptowałem pierwszej propozycji, to tym bardziej nie mogłem przyjąć drugiej - mówił w lipcu piłkarz.

Od tamtej pory nie zdołał znaleźć nowego pracodawcy. Nieoficjalnie już od kilku dni próbował skontaktować się z władzami żółto-niebieskich, ale miejsce w zespole powstało dopiero po zwolnieniu Charlesa Nwaogu za niesubordynację.

Przeczytaj także:Nwaogu wyrzucony z Arki!

- To wszystko prawda - powiedział dla "Dziennika Bałtyckiego" Wojciech Pertkiewicz, prezes Arki Gdynia.

- Jestem po rozmowach z Kuklisem, praktycznie też uzgodniliśmy warunki finansowe, zgodne z możliwościami Arki, na jakich mógłby ponownie występować w naszej drużynie. W środę Kuklis ma wznowić treningi z drużyną i jeżeli trener Nemec uzna, że fizycznie prezentuje się dobrze i da nam odpowiedni sygnał, to podpiszemy z Kuklisem kontrakt na występy w Arce - dodał prezes żółto-niebieskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto