Ponad siedem tysięcy osób obejrzało wczoraj na stadionie Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji mecz pomiędzy Arką Prokom Gdynia a Śląskiem Wrocław.
Na trybunach gdyńskiego stadionu zasiadło prawie tysiąc fanów Śląska z Wrocławia i Lechii z Gdańska (kibice obu klubów sympatyzują ze sobą). Pilnowało ich około 200 policjantów, którzy musieli interweniować kilkakrotnie, chłodząc zapędy przyjezdnych kibiców. Ci zdemolowali dwa sektory gdyńskiego stadionu oraz podpalili stojącą w jednym z nich budkę, w której zazwyczaj sprzedaje się napoje i pamiątki klubowe Arki Prokom Gdynia. Na szczęście wczoraj sklepik był zamknięty.
Na murawie było dużo nudniej niż na trybunach. Przynajmniej w pierwszej połowie spotkania, kiedy to podbramkowe akcje obydwu zespołów można było policzyć na palcach obu rąk. Bardzo aktywni w całym meczu byli trzej gdyńscy piłkarze: Marcin Pudysiak, Jacek Fojna i Robert Bubnowicz, którzy konstruowali większość akcji ofensywnych gdyńskiego zespołu. Jedyną bramkę we wczorajszym spotkaniu zdobył Bubnowicz po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Jacka Cieśli. Gdynianie odnieśli wczoraj drugie zwycięstwo w tym sezonie. Oprócz nich zanotowali także dwa remisy i mają na swoim koncie osiem punktów.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?