Z przebiegu meczu remis wydaje się dość sprawiedliwym wynikiem. Oba zespoły miały po kilka sytuacji strzeleckich, z których po dwie udało im się wykorzystać.
Gospodarze standardowo już najniebezpieczniejsi byli po stałych fragmentach gry. Dzięki nim strzelili obie bramki. Nie potrafili natomiast stworzyć większego zagrożenia pod bramką rywala w żaden inny sposób. Pochwalić w ekipie Arki należy szczególnie Jakuba Kowalskiego - bez wątpienia najlepszego zawodnika spotkania.
Natomiast goście z Łęcznej wykorzystali po prostu karygodne błędy obrony Arki i w dwóch stuprocentowych sytuacjach nie zawodziła ich skuteczność. Poza tymi akcjami nie potrafili zagrozić bramce Arki i byli jeszcze mniej groźni niż gospodarze.
Arka Gdynia - 2:2 Bogdanka Łęczna Bramki: Arifović 3', Mazurkiewicz 69' - Perez 66', Nildo 72' Arka: Juszczyk - Krajanowski, Mazurkiewicz, Jarun, Radzewicz - Kowalski (77' Jarzębowski), Kasperkiewicz, Benat, Kuklis - Słowiński (57' Flis), Arifović (83' Surdykowski) Górnik: Prusak - Sołdecki, Perez, Nikitović, Pielorz - Zuber (90' Kusiak), Bartoszewicz, Łuczak (67' Jhonatan), Renusz (46' Oziemczuk) - Nildo, Pesir Żółte kartki: Arifović - Nikitović, Bartoszewicz, Renusz, Pesir Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 4400 |
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?