Goście z niewielkiej Niecieczy w minioną środę odrabiali ligowe zaległości i zremisowali bezbramkowo wyjazdowy mecz z bliską strefy spadkowej Sandecją Nowy Sącz.
- Doceniamy klasę naszych rywali, doświadczenie piłkarzy Termaliki, ale ta sytuacja tylko powinna zmotywować moich zawodników do jak najlepszej gry. Zagramy otwarty futbol. Liczę, że będziemy zdobywać bramki, a komplet punktów pozostanie w Gdyni - przekonuje Paweł Sikora, trener Arki.
Kibice w Gdyni czekają na 10 bramkę w tym sezonie Marcusa da Silvy. Sympatyczny brazylijski piłkarz nie chce jednak składać żadnych deklaracji.
- Chcę, wraz z kolegami, cieszyć się po meczu - tłumaczy da Silva.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?