Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia się nie popisała. Porażka z autsajderem ligi!

ŁŻ
Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia
Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia Przemyslaw Swiderski
W sobotę (16.02.2019) Arka Gdynia pojechała do Sosnowca po pewne trzy punkty. Wraca do pustymi rękami. Żółto-niebiescy przegrali sensacyjnie z rywalem 2:3. Śmiało można mówić w tym przypadku o wstydzie!

Żółto-niebiescy od samego początku rzucili się na rywala. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 9. minucie Maciej Jankowski dośrodkował piłkę z rzutu rożnego. Kapitalnym strzałem z woleja popisał się wówczas Damian Zbozień. Arka błyskawicznie objęła prowadzenie.

Po tym trafieniu gdynianie nieco spuścili z tonu i do głosu, dosyć niespodziewanie, doszli gospodarze. W 25. minucie sędzia Łukasz Szczech podyktował rzut karny dla Zagłębia po faulu Damiana Zbozienia na Żarko Udoviciciu. Po wideoweryfikacji jednak zmienił decyzję. Żółto-niebiescy mogli odetchnąć z ulgą.

Ale nie na długo. W 38. minucie, po strzale Giorgosa Mygasa, piłkę odbił Pavels Steinbors. Uderzenie dobił jednak skutecznie Żarko Udović. Zrobiło się 1:1.

Na podopiecznych trenera Smółki ta bramka podziałała jak płachta na byka. Po tym, jak faulowany w polu karnym był Luka Zarandia, skutecznie „jedenastkę” tuż przed przerwą wykorzystał Damian Zbozień. To była druga bramka tego zawodnika w sobotnim spotkaniu.

W drugiej odsłonie do głosu znowu doszli piłkarze Zagłębia. W 55. minucie pierwsze ostrzeżenie w stronę Arki wysłał Vamara Sanogo, którego strzał z ostrego kąta trafił w słupek. Pięć minut później Szymon Pawłowski otrzymał świetne podanie od Żarko Udovicia. Pierwszy strzał Polaka dobrze sparował Steinbors, ale przy dobitce golkiper gdynian był już bezradny.

Gospodarze z każdą kolejną minutą nabierali rozpędu i stwarzali coraz groźniejsze sytuacje. Więcej pracy miał przez to Steinboirs. Mało tego, w 85. minucie Zagłębie objęło prowadzenie. Piłkarze Arki sprokurowali rzut karny, który na bramkę zamienił Szymon Pawłowski. Kibice Arki z pewnością w tym momencie czuli zdumienie.

Jeszcze większe czuli jednak po ostatnim gwizdku. Wstyd. Arka straciła punkty, których stracić nie miała prawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto