Pavels Steinbors to prawdziwy bohater Arki w rundzie jesiennej. Zawodnik kilka miesięcy temu okrzyknięty został nawet mianem najlepszego bramkarza Lotto Ekstraklasy. Tyle że runda jesienna już dawno za nami, a Steinbors ostatnio wyraźnie obniżył loty.
Wiosna w wykonaniu doświadczonego, 32-letniego golkipera nie jest najszczęśliwsza. Podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa w tym roku, a winą za kilka straconych bramek, zwłaszcza w meczu z Wisłą Kraków, można było obarczyć Steinborsa.
Ale w Arce Steinbors dawno już został rozgrzeszony. Zresztą, słusznie, bo Łotysz zrobił dla swojego klubu wiele dobrego. Toteż rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu z zawodnikiem nikogo dziwić nie mogły. Obie strony doszły już do porozumienia.
Do Polski Steinbors trafił w sezonie 2013/2014. Wówczas zainteresowali się nim działacze Górnika Zabrze. W sezonie 2016/2017 został on natomiast zawodnikiem Arki. W tychże rozgrywkach wystąpił w 17 spotkaniach, w tym ośmiu w Pucharze Polski. Łotysz też miał swój duży wkład w zdobycie głównego trofeum w PP, które w konsekwencji przyczyniło się do gry żółto-niebieskich w eliminacjach Ligi Europy.
W tym sezonie natomiast Steinbors ma na swoim koncie już 26 występów, w tym te w europejskich eliminacjach i w walce o Superpuchar Polski, w którego posiadaniu zresztą drużyna Ojrzyńskiego też jest.
TRZY WRZUTY. Zmiany w Lechii. Arka w trudniej sytuacji
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
