W piątek na zgrupowanie żółto-niebieskich na Cypr przyleciał Josip Barisić, a następnego dnia Przemysław Trytko. Barisić już pomyślnie przeszedł badania lekarskie i jego półroczne wypożyczenie z Piasta Gliwice zostało sfinalizowane. 30-letni Chorwat miał dobre wejście do polskiej ekstraklasy. W pierwszym sezonie w barwach Zawiszy Bydgoszcz rozegrał 18 meczów i strzelił osiem goli. Zawisza nie zdołał utrzymać się w krajowej elicie, ale Barisić zrobił na tyle dobre wrażenie, że kontrakt z nim podpisał Piast Gliwice. W pierwszym sezonie w zespole Piasta rozegrał 34 spotkania i strzelił 11 goli. Runda jesienna bieżących rozgrywek była słaba w wykonaniu Chorwata, ale trzeba przyznać, że cały zespół z Gliwic nie prezentował się dobrze. Napastnik zagrał w 13 meczach, ale strzelił tylko jedną bramkę. Formę strzelecką ma wiosną odzyskać w Gdyni. Jeśli trener Niciński będzie na niego stawiał, to może odpłacić się golami. Barisić ma 186 cm wzrostu i to jest jego kolejny atut, bo w grze Arki ważne znaczenie odgrywają stałe fragmenty gry. Ten piłkarz zatem może sporo dać gdyńskiej drużynie w polu karnym rywali.
Powrót Trytki do Arki po siedmiu latach może stać się faktem praktycznie w każdej chwili. Jego od podpisania kontraktu z żółto-niebieskimi również dzielą tylko badania medyczne. Trytko to piłkarz bardzo lubiany przez kibiców w Gdyni, ba zawsze bardzo ciepło wypowiadał się o Arce i jej sympatykach. Trytko również będzie pasował do koncepcji trenera Nicińskiego, bo jest jeszcze o trzy centymetry wyższy niż Barisić. W Arce występował w latach 2008-10 i w tym czasie rozegrał 46 meczów ligowych i strzelił osiem goli. Później wiodło mu się różnie. Miał dobry okres w niemieckim klub Carl Zeiss Jena, w którym strzelił siedem goli, a potem w dwóch sezonach w Koronie Kielce zdobywał kolejno osiem i pięć bramek. W poprzednim sezonie grał w klubie FC Atyrau i zakończył go z dorobkiem siedmiu goli.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?