Jeżeli fotoreporterzy zostaną oskarżeni, to może im grozić kara do trzech lat pozbawienia wolności.
- Postępowanie toczy się w sprawie, dotyczy artykułu 190a Kodeksu Karnego paragrafu o nękaniu. Śledczy badają obecnie przedstawiony nam materiał dowodowy - poinformował Witold Niesiołowski, szef Prokuratury Rejonowej w Gdyni. - Śledczy mają 2 miesiące na postępowanie, ale zakończenie działań zależy od tego, jaki będą mieli materiał dowodowy, czy będą świadkowie. Zawsze można przedłużyć takie postępowanie.
To nie pierwszy raz, kiedy aktorka z Gdyni oskarża paparazzi o uciążliwe nękanie. Poprzednia sprawa zakończyła się jednak umorzeniem przez śledczych. Jeden ze świadków zeznał, że fotografowie "przypadkiem" byli w tych samych miejscach, co aktorka.
Przybylska wypowiedziała więc wojnę tropiącym ją fotoreporterom. Gdy paparazzi zjawili się przed szkołą, do której chodzą jej dzieci nie wytrzymała - nagrała ich telefonem i pokazała światu. Ostro skrytykowała również zachowanie fotoreporterów w jednym z telewizyjnych programów.
- To medialna orgia, polowanie na zwierzynę - mówiła wzburzona aktorka.Przybylska mówiła również, że nawet przed spacerem z dziećmi lub przyjaciółmi robi wstępny rekonesans objeżdżając okolicę domu na rowerze. To samo musi robić odbierając dzieci ze szkoły.
W telewizyjnym programie aktorka zdradziła również, że po drugim porodzie paparazzi wdarli się na oddział, na którym rodziła. Sfotografowali ją w zakrwawionej szpitalnej bieliźnie i całkowicie wycieńczoną. Zdjęcie nie trafiło na okładki gazet i na portale plotkarskie tylko dlatego, że stanowcze kroki podjęli przyjaciele Przybylskiej i jej agentka.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?